Trwa ładowanie...

Kary za palenie w piecu. 5 tys. za spalenie mebli. Sprawdzają nawet popiół

Sąd Rejonowy uznał za winnego mieszkańca Krakowa, który spalał w piecu centralnego ogrzewania płyty meblowe zawierające szkodliwe substancje i wymierzył mu karę 5 tys. złotych grzywny - poinformował w poniedziałek rzecznik Straży Miejskiej w Krakowie Marek Anioł.

Kary za palenie w piecu. 5 tys. za spalenie mebli. Sprawdzają nawet popiółŹródło: Fotolia
dyxo8fs
dyxo8fs

Dodatkowo sąd zasądził od obwinionego na rzecz Skarbu Państwa 550 zł kosztów sądowych. Jak podał Anioł nieprawidłowości wykazała kontrola przeprowadzona przez funkcjonariuszy Straży Miejskiej wiosną tego roku. Strażnicy pobrali z paleniska próbkę popiołu i przekazali ją do zbadania naukowcom z Politechniki Krakowskiej, a ci potwierdzili, że próbka zawiera szkodliwe substancje.

Kontrolę jakości spalanych paliw może prowadzić straż miejska lub gminna. Osoby, które nie stosują się do przepisów, mogą zostać pouczone, a jeśli sprawa zostanie skierowana do sądu, otrzymać karę nagany lub grzywny sięgającej do 5 tys. zł.

Pomysł na biznes: Maski antysmogowe

W poprzednim sezonie grzewczym (od 1 października 2016 r. do 30 kwietnia 2017) strażnicy miejscy przeprowadzili w Krakowie 3 tys. 883 kontrole. Ujawnili 417 nieprawidłowości. Nałożyli 228 mandatów karnych na kwotę 30 tys. 650 zł, pouczyli 165 osób, a w 24 przypadkach przygotowali notatki konieczne, by wniosek o ukaranie skierować do sądu.

W sytuacjach spornych strażnicy pobierają z palenisk próbki popiołu, które są przekazywane do analizy laboratoryjnej. W zeszłym sezonie do badań przekazano 17 próbek.

dyxo8fs
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dyxo8fs