Trwa ładowanie...

KE upomina Polskę w sprawie bezpieczeństwa banków

KE wezwała w czwartek Polskę do opracowania procedur poprawy bezpieczeństwa tras europejskich, zwiększenia kontroli w portach oraz wdrożenia przepisów dotyczących kapitału i wynagrodzeń w bankach. Chodzi o to, by banki nie premiowały ryzykownych transakcji.

KE upomina Polskę w sprawie bezpieczeństwa bankówŹródło: wikipedia-cc, fot: Xavier Häpe
d1z1fju
d1z1fju

Komisja Europejska przyjęła w czwartek comiesięczny pakiet decyzji o naruszeniu unijnego prawa przez kraje UE. Spośród 320 decyzji tym razem tylko trzy dotyczyły Polski. KE będzie czekać dwa miesiące na informacje o podjętych przez Polskę środkach w celu zapewnienia zgodności z prawem UE. Jeżeli nasz kraj nie spełni tego wymogu, KE może skierować wszystkie sprawy do unijnego Trybunału Sprawiedliwości.

Komisja zwróciła uwagę na fakt, że Polska nie wdrożyła "ważnych przepisów dotyczących adekwatności kapitałowej i polityki wynagrodzeń w instytucjach finansowych". Takie wymogi znajdują się w dyrektywie unijnej, której wybrane przepisy powinny być wdrożone do 1 stycznia 2011.

Chodzi o zapewnienie odpowiedniej kondycji finansowej banków i firm inwestycyjnych, a także o ograniczenie procederu "nierozważnego podejmowania nadmiernego ryzyka". KE uważa, że może do tego skłaniać obecny system wynagrodzeń w instytucjach finansowych. Handel instrumentami wysokiego ryzyka, tzw. instrumentami pochodnymi przez banki i fundusze, był postrzegany jako jedna z przyczyn kryzysu finansowego; dealerzy takich instrumentów bywali premiowani za podejmowanie takiego ryzyka.

"Organy nadzoru bankowego posiadają uprawnienia do nałożenia sankcji na banki stosujące politykę wynagrodzeń, która jest niezgodna z nowymi wymogami. Dyrektywa nie ustanawia jednak górnej granicy wynagrodzeń ani premii" - wskazuje KE.

d1z1fju

KE chce także, by banki zmieniły sposób oceniania ryzyka związanego z tzw. portfelem handlowym, czyli z instrumentami finansowymi posiadanymi i oferowanymi przez banki. Zdaniem KE, ocena ryzyka powinna w pełni odzwierciedlać "potencjalne straty wynikające z niekorzystnych zmian rynkowych". Ponadto dyrektywa nakłada zaostrzone wymogi kapitałowe w przypadku tzw. resekurytyzacji (wtórny wykup wierzytelności), by zagwarantować, że "banki w odpowiedni sposób uwzględniają ryzyko związane z inwestowaniem w tak złożone produkty finansowe". Ze względu na stosunkowo niskie kapitały własne banków, niektóre z nich w czasie kryzysu nie były w stanie rekompensować strat związanych z ryzykownymi instrumentami finansowymi.

"Problemy te doprowadziły do upadku pojedynczych instytucji i uderzyły w całe społeczeństwo. Terminowe i prawidłowe wdrożenie dyrektywy jest niezbędne dla zaradzenia tym problemom" - nawołuje KE. Wraz z Polską wśród krajów, które muszą wdrożyć wybrane przepisy dotyczące bezpieczeństwa banków znalazły się także: Grecja, Hiszpania, Portugalia, Słowenia i Włochy. Komisja zwróciła się również do Belgii, Luksemburga, Słowacji i Szwecji o dokończenie wdrażania wszystkich przepisów dyrektywy.

Resort finansów tłumaczy, że czasu na dostosowanie się do zmian w przewidzianym terminie było za mało, a nad zmianami pracuje obecnie Senat. Pierwsze zapisy dotyczące polityki wynagrodzeń w instytucjach kredytowych oraz firmach inwestycyjnych powinny funkcjonować w prawie polskim od 1 stycznia 2011 r. Rzeczniczka prasowa resortu finansów Małgorzata Brzoza wyjaśniła PAP, że dyrektywa (tzw. CRD III), na której niewdrożenie wskazuje KE, została opublikowana w Dzienniku Urzędowym UE 14 grudnia 2010 r.

"Przeprowadzenie zmian w prawie polskim w tak krótkim okresie jest niemożliwe" - poinformowała Brzoza. "Ustawa częściowo implementująca dyrektywę CRD III jest właśnie procedowana w Senacie RP. Po jej wejściu w życie zostaną wydane odpowiednie akty delegowane (Uchwała Komisji Nadzoru Finansowego dla sektora bankowego, Rozporządzenie Ministra Finansów dla firm inwestycyjnych), które w całości zaimplementują dyrektywę CRD III w zakresie polityki wynagrodzeń do prawa polskiego" - wyjaśniła.

d1z1fju

Ponadto KE upomniała Polskę w sprawie niekompletnego przyjęcia zaostrzonych zasad kontroli statków zawijających do unijnych portów. Od 1 stycznia 2011 kraje UE powinny częściej dokonywać inspekcji na statkach stwarzających większe ryzyko i zaostrzyć warunki w odniesieniu do statków nieodpowiadających normom. Zaostrzenie norm to efekt wypadków, jakim uległy u wybrzeży europejskich tankowce "Erika" (w 1999 r. u wybrzeży Bretanii) i "Prestige" (w 2002 r. u wybrzeży Hiszpanii). Polska, Cypr, Estonia i Portugalia nie dopełniły obowiązku zgłoszenia Komisji przed 31 grudnia 2010 r. środków podjętych w celu wdrożenia tych przepisów.

KE chce, by kontrolowane były wszystkie statki z krajów trzecich wpływające do portów UE (dotychczas 25 proc.).

Z Brukseli Julita Żylińska

d1z1fju
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1z1fju