Klon chce rozwijać się na rynkach azjatyckich i mieć 14,25 mln zł przychodów w 2012 r. 

15.07. Warszawa (PAP) - Klon, spółka zależna od Mery, notowana na NewConnect, zamierza rozszerzyć działalność na rynkach światowych, a w szczególności azjatyckich - poinformował...

15.07. Warszawa (PAP) - Klon, spółka zależna od Mery, notowana na NewConnect, zamierza rozszerzyć działalność na rynkach światowych, a w szczególności azjatyckich - poinformował dziennikarzy prezes Klon, Krzysztof Łopuszyński.

"W naszych planach jest przede wszystkim rozbudowa rynków. Jesteśmy obecni w Skandynawii. Działamy w Szwecji, Danii, Norwegii, Finlandii, Estonii, Rosji. Chcemy zwiększyć tam swój udział. Planujemy też powrót do Niemiec, które były dla nas ważnym rynkiem, ale w ostatnim czasie zmniejszyliśmy tam naszą obecność" - powiedział Krzysztof Łopuszyński.

"Eksportujemy też na rynki azjatyckie. Możemy pochwalić się posiadanym, bezpośrednim kontaktem w Japonii, na której rynek nie łatwo jest wejść. Właśnie zaczynamy tam eksportować. Jeszcze w obecnym tygodniu nastąpi pierwsza wysyłka do Japonii" - dodał.

Zdaniem prezesa, ważnym rynkiem w nadchodzących latach będą też Chiny. Liczy on na wzrost udziału eksportu w przychodach Klonu.

"W tej chwili eksport stanowi 11 proc. naszej sprzedaży. Spodziewam się, że w 2012 roku będzie to już 25 proc. Do tego wzrostu głównie powinny przyczynić się Chiny, które staną się ważnym rynkiem" - powiedział prezes.

Spółka zajmuje się przerobem drewna liściastego. 90 proc. stanowi drewno bukowe, a na pozostałe 10 proc. składa się drewno dębowe i brzozowe. Główny udział w przychodach Klonu ma produkcja elementów, która wykazuje też duży potencjał wzrostowy.

"W 2010 roku na nasze przychody, w 35 procentach, składała się produkcja elementów, a po 25 procent przypadło produkcji tarcicy i płyt klejonych. Sądzimy, że część elementowa w najbliższej przyszłości będzie rozwijać się najbardziej dynamicznie ze wszystkich segmentów" - dodał.

Europejski rynek drzewny wart jest ok. 269 mld euro i jest bardzo rozdrobniony. Klon produkuje na potrzeby wielu sektorów, z których najważniejszym jest dla spółki branża meblarska. Ma ona duży potencjał rozwoju. W Polsce jej wartość szacuje się obecnie na ok. 14 mld euro, a w 2012 roku ma wzrosnąć do 15 mld euro. Szansą na zwiększenie sprzedaży jest też dla Klonu rosnący popyt w Niemczech.

"Zaopatrujemy wiele sektorów. Najważniejsza jest dla nas jednak branża meblarska. Ten rynek w Polsce ma wartość ok. 15 mld euro i wykazuje duża dynamikę wzrostu. Polska ma czwartą pozycję na świecie pod względem eksportu mebli. Cieszy nas też obecny wzrost popytu na meble w Niemczech, jako że są dla nas ważnym odbiorcą" - powiedział Łopuszyński.

Na 2011 rok Klon prognozuje 13,25 mln zł przychodów. Prognoza na 2012 rok zakłada 14,25 mln zł. W 2010 r. spółka zanotowała przychody ze sprzedaży na poziomie 11,05 mln zł.

Środki z niedawnej emisji akcji, poza ekspansją zagraniczną, mają sfinansować też zwiększenie przetarcia drewna i optymalizację produkcji.

"W ramach optymalizacji produkcji, planujemy zwiększenie powierzchni suszarnianej. Chcemy też wielkość przetarcia z obecnych 18 tys. m sześciennych zwiększyć do 30 tys. m sześc. w 2011 roku i do 32 tys. m sześc. w 2012 roku" - powiedział prezes Klonu.

Spółka na razie zaspokoiła potrzeby kapitałowe i nie planuje kolejnych emisji akcji.

"W tej chwili inwestycje maszynowe nie są nam potrzebne. Nasze plany na najbliższy okres sfinansujemy z niedawnej emisji. Nowych emisji jeszcze nie planujemy" - powiedział Krzysztof Łopuszyński.

Klon powstał w 1991 roku jako tartak. Od 2008 roku jest częścią grupy Mera, która ma obecnie 70 proc. udziału w kapitale zakładowym Klonu i 65,6 proc. głosów na WZA spółki. Klon dysponuje dwoma zakładami, w Nowej Świętej i Jastrowie, w których produkuje tarcicę mokrą i suchą, elementy oraz płytę klejoną. Zajmuje powierzchnię 10 ha, w ramach której dysponuje 7 tys. mkw. hal produkcyjnych.(PAP)

mto/ osz/

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Tony żywności z Azji z zakazem wjazdu do Polski. Oto co wykryli
Tony żywności z Azji z zakazem wjazdu do Polski. Oto co wykryli
Na tych grzybach można zarobić 2 tys. zł. Jak ich szukać?
Na tych grzybach można zarobić 2 tys. zł. Jak ich szukać?
Brytyjczycy kupili polski browar, ale piwa nie chcą. Oto co produkują
Brytyjczycy kupili polski browar, ale piwa nie chcą. Oto co produkują
Wzbudzili kontrowersje. Teraz zamykają lokale. "Zbyt odważny"
Wzbudzili kontrowersje. Teraz zamykają lokale. "Zbyt odważny"
Zostawili go z problemem na 36 tys. zł. Poszkodowanych może być więcej
Zostawili go z problemem na 36 tys. zł. Poszkodowanych może być więcej
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega
Zbliża się masowa wycinka. Coraz bliżej kontrowersyjnej inwestycji
Zbliża się masowa wycinka. Coraz bliżej kontrowersyjnej inwestycji
Sensacja wśród turystów. W Tatrach mają nosić swoje odchody w workach
Sensacja wśród turystów. W Tatrach mają nosić swoje odchody w workach
Czeczeni mieli zastraszać kupców. Prokuratura chciała umorzenia sprawy
Czeczeni mieli zastraszać kupców. Prokuratura chciała umorzenia sprawy
Polacy kochają jej smak. Ulubiona ryba może zniknąć ze sklepów
Polacy kochają jej smak. Ulubiona ryba może zniknąć ze sklepów
Sprawdzili kilkanaście piekarników. Oto wyniki kontroli
Sprawdzili kilkanaście piekarników. Oto wyniki kontroli
Praca dla Polaków w Niemczech. Oto ile płacą za robotę przy bydle
Praca dla Polaków w Niemczech. Oto ile płacą za robotę przy bydle