Kłopoty ZUS z reformą podatkową
Według "Parkietu" Zakład Ubezpieczeń
Społecznych może spowodować opóźnienie reformy podatkowej. Okazało
się, że nie da się obniżyć składki chorobowej bez poważnej
modernizacji systemu komputerowego.
09.06.2006 | aktual.: 09.06.2006 08:44
Według propozycji resortu finansów, składka miałaby spaść z 2,45 proc. do 1,8 proc. Całość płacona byłaby przez pracodawcę, a nie, jak do tej pory przez pracownika. Ta niewielka zmiana dla ZUS oznacza konieczność poważnej modernizacji systemu informatycznego.
_ Nawet gdybyśmy znali szczegółowe plany Ministerstwa Finansów, nie zdążylibyśmy się do nich przygotować w ciągu kilka miesięcy _ - mówi szef rady nadzorczej ZUS Robert Gwiazdowski.
Wątpi on również w efekt nowych przepisów. "Inne naliczanie składek nie będzie miało znaczenia dla rynku pracy. Skorzystać na tym może jedynie pewna znana firma informatyczna" - twierdzi Gwiazdowski.
ZUS nie może nawet rozpocząć prac nad systemem, bo trudno wprowadzić zmiany, opierając się jedynie na planach resortu finansów. Co najważniejsze, nie można określić kosztów zmiany systemu informatycznego.
Pracownicy ZUS podkreślają, że resort finansów nie przesłał zakładowi nawet projektów zmian, z prośbą o zaopiniowanie - czytamy w "Parkiecie".