Kolejami Śląskimi pojedziesz za darmo. Samorządy kontynują propagandową walkę ze smogiem

W piątek w związku ze smogiem pociągami Kolei Śląskich będzie można jeździć za darmo. Propozycja dotyczy oczywiście kierowców, którzy zostawią samochód i zamiast biletu pokażą konduktorowi dowód rejestracyjny. Tymczasem jak dowodzą badania na ten temat, samochody są jednym z mniejszych źródeł powstawania smogu. Po co więc samorządom takie akcje?

Obraz
Źródło zdjęć: © Eastnews | BOGUSZ POLCZYNSKI/REPORTER

W piątek w związku ze smogiem pociągami Kolei Śląskich będzie można jeździć za darmo. Propozycja dotyczy oczywiście kierowców, którzy zostawią samochód i zamiast biletu pokażą konduktorowi dowód rejestracyjny. Tymczasem jak dowodzą badania na ten temat, nie są głównym źródłem powstawania smogu. Po co więc samorządom takie akcje?

Kierowcy korzystający z tej oferty Kolei Śląskich będą mogli jeszcze wziąć ze sobą dwoje współpasażerów. W ramach akcji "Nie dbając o bilet" można jechać wszystkimi pociągami na wszystkich liniach, oprócz przygranicznego odcinka Chałupki-Bohumin.

Trudno jednak nie odnieść wrażenia, że takie akcje coraz częściej organizowane przez polskie samorządy mają głównie wymiar propagandowy. Jak już pisaliśmy w WP money, koszty takiej walki ze smogiem w Krakowie czy Warszawie są relatywnie niskie. Wszystko dlatego, że większość mieszkańców i tak kupuje bilety okresowe i dla nich komunikacja darmowa nie jest.

Zatrzymanie części samochodów na parkingach nie przynosi też znaczącej poprawy jakości powietrza. Według najnowszych dostępnych badań Ministerstwa Środowiska, w Polsce aż 31 proc. emisji pyłów, które są podstawową przyczyną smogu, wytwarzają gospodarstwa domowe, spalające opał.

To dlatego właśnie najgorsze powietrze mamy podczas największych mrozów. Ludzie się dogrzewają i piece w domach jednorodzinnych pracują pełną parą. Samochody same z siebie wytwarzają zaledwie 4 proc. emisji pyłów odpowiedzialnych za smog, tzw. pyłów zawieszonych, czyli PM 2,5 (o średnicy do 2,5 mikrometra) i PM 10 (o średnicy do 10 mikrometrów).

Dużo więcej, bo aż 15 proc. emisji, transport drogowy produkuje poprzez hamowanie, zużycie opon i nawierzchni dróg. Dlatego łączny udział komunikacji drogowej w emisji pyłów w całym kraju to 19,5 proc. Można oszacować, że same samochody osobowe dają z tego około połowy.

Polscy kierowcy i tak mają szczęście, że nie padają ofiarą pomysłów stosowanych w innych europejskich krajach. W Berlinie w dwa lata po wprowadzeniu stref ograniczonej emisji o około jedną trzecią - do ponad 90 proc. - wzrósł w mieście udział aut, które spełniały wyśrubowaną normę emisji spalin Euro 4.

Restrykcyjne przepisy bardzo drogo kosztowały tamtejszych kierowców, a poprawa jakości powietrza jest stosunkowo niewielka. Wszystko dlatego, że mniej emisyjne silniki nie spowodowały przecież spadku zużycia opon i dróg, co daje większość pyłów w powietrzu, a tylko redukcję spalania paliw.

Wybrane dla Ciebie

Chcą likwidacji tych monet. Petycja trafiła do prezydenta
Chcą likwidacji tych monet. Petycja trafiła do prezydenta
Duża zmiana w OC. Kierowcy się ucieszą
Duża zmiana w OC. Kierowcy się ucieszą
Porażka systemu kaucyjnego? Polacy zabrali głos
Porażka systemu kaucyjnego? Polacy zabrali głos
Polskie lotnisko zamknięte na 3 miesiące? Szykuje się na "plan B"
Polskie lotnisko zamknięte na 3 miesiące? Szykuje się na "plan B"
Masowe zwolnienia w Łodzi. "Firma odwróciła się plecami"
Masowe zwolnienia w Łodzi. "Firma odwróciła się plecami"
Rosyjskie drony w Polsce. Terytorialsi w gotowości. Co z pracą?
Rosyjskie drony w Polsce. Terytorialsi w gotowości. Co z pracą?
Media w Rosji o dronach w Polsce. Skandaliczne zdania o Rzeszowie
Media w Rosji o dronach w Polsce. Skandaliczne zdania o Rzeszowie
Rosyjskie drony spadły w Polsce. Lokalni przedsiębiorcy komentują
Rosyjskie drony spadły w Polsce. Lokalni przedsiębiorcy komentują
Nie pojechali na wakacje. Domagają się 29 tys. zł odszkodowania
Nie pojechali na wakacje. Domagają się 29 tys. zł odszkodowania
Zamknięcie granicy z Białorusią. Ci przedsiębiorcy mają z tym problem
Zamknięcie granicy z Białorusią. Ci przedsiębiorcy mają z tym problem
Setki milionów długów. Ogromny problem sezonowej gastronomii
Setki milionów długów. Ogromny problem sezonowej gastronomii
Senior wciąż nie daje znaku. Rodzina oskarża dom pomocy
Senior wciąż nie daje znaku. Rodzina oskarża dom pomocy