Kolejki przed Narodowym Bankiem Polski. Banknot kolekcjonerski upamiętnia Bitwę Warszawską
Kto nie chce stać w kolejce, może go kupić w sklepie internetowym NBP. Nie ważne, gdzie. Trzeba się śpieszyć, bo zainteresowanie rocznicowym banknotem jest bardzo duże.
W przededniu setnej rocznicy Bitwy Warszawskiej Narodowy Bank Polski wyemitował nowy banknot kolekcjonerski. Jak zwykle w takich sytuacjach, przed budynkami NBP w różnych polskich miastach ustawiły się kolejki zainteresowanych. Jedni chcą włączyć banknot do swojej kolekcji, inni zaś wiedzą, że na banknocie, który nominalnie jest wart 20 zł (ale zapłacić trzeba za niego 80 zł), już wkrótce będzie można dobrze zarobić.
Na awersie banknotu umieszczono postać Józefa Piłsudskiego. Jak podaje NBP, wizerunek naczelnika został zaczerpnięty z obrazu Kazimierza Mańkowskiego pt. "Rok 1920".
W tle widać Warszawę, charakterystyczne budowle. Jest też awers Krzyża Walecznych – z polskim orłem, napisem "Na polu chwały" i datą 1920. Na banknocie umieszczono także wpleciony w liście dębu napis NIEPODLEGŁOŚĆ oraz orła i monogram RP, które znajdują się na banknocie 100 marek polskich z 1919 roku.
Obejrzyj: Epidemia otworzyła Polakom oczy. "Ludzie poznali wartość pracy sprzedawcy"
Na drugiej stronie nowego banknotu NBP z kolei, pod barwami narodowymi, przedstawiono środkowy fragment obrazu Jerzego Kossaka pt. "Cud nad Wisłą", który przedstawia księdza Ignacego Skorupkę wiodącego do ataku żołnierzy formacji ochotniczych.
Nakład banknotu kolekcjonerskiego wynosi około 60 tys. sztuk. Jedna osoba mogła kupić tylko dwie sztuki.
