Komu płacą za siedzenie na Fejsie?

Dane portalu Pracuj.pl pokazują, że w I kwartale tego roku, w porównaniu do poprzedniego roku, nastąpił znaczący, bo aż 35-proc. wzrost liczby ofert pracy w branży marketing, media i reklama

Obraz

Zdaniem Łukasza Misiukanisa, prezesa firmy Socializer, najłatwiej jest pozyskać redaktorów, moderatorów, i copywriterów. Często są to osoby, które już wcześniej pracowały na takich stanowiskach, bo branża jest dość hermetyczna, lub mają warsztat i są w stanie bardzo szybko przystosować się do specyfiki pracy w nowym środowisku, np. dziennikarze. Od takich osób wymagana jest kreatywność, lekkie pióro, rozwinięte kompetencje językowe oraz - o czym warto pamiętać - dyspozycyjność, wynikająca z nienormowanych godziny pracy.

Trochę trudniej pozyskuje się accountów (zajmują się kontaktem z klientem i prowadzeniem projektów) i specjalistów od sprzedaży.

Najtrudniej zrekrutować pracowników na stanowiska związane z budowaniem strategii obecności marki w social media. Potwierdza to Anita Wojtaś-Jakubowska, Social Business Consultant, właściciel firmy doradczej {thinkBIG}: - Strateg social media to osoba z multidyscyplinarną wiedzą, świetnie znająca się na internecie, rozumiejąca mechanizmy komunikacji i zagadnienia PR, zaznajomiona z zagadnieniami socjologicznymi. Rekrutacja na stanowiska strategów trwa najdłużej, nawet do kilku miesięcy, a kandydaci tej specjalizacji są najkosztowniejsi dla pracodawcy.

Do pracy w social media poszukiwane są również osoby do obsługi klienta tzw. accounci, którzy oprócz zagadnień interactive i social media powinny dysponować rozwiniętymi kompetencjami interpersonalnymi i sprzedażowymi oraz graficy, webmasterzy czy programiści odpowiedzialni za tworzenie aplikacji. Jak mówi Łukasz Misiukanis, tych ostatnich dość łatwo jest znaleźć w mniejszych miastach z ośrodkami akademickimi (np. w Białymstoku zajmuje to około tygodnia), a trudniej w Warszawie (średnio trwa to około dwóch miesięcy), gdzie popyt na specjalistów IT jest cały czas ogromny.

Jak zauważa Anita Wojtaś-Jakubowska, w przypadku rekrutacji na stanowiska związane z social media pojawia się jeszcze jeden problem, występujący zwykle nie w wyspecjalizowanych agencjach, a w firmach poszukujących wewnętrznego specjalisty w tej dziedzinie, czyli brak know-how dotyczącego społeczności po stronie osób rekrutujących. - Dziedzina jest tak młoda, że nadal trudno o dostęp do wiarygodnej, sprawdzonej wiedzy, co wielu rekruterom utrudnia zweryfikowanie kompetencji kandydata - mówi założycielka Anita Wojtaś-Jakubowska.

Wybrane dla Ciebie
Zakaz niektórych kotłów na Podkarpaciu. Mieszkańców czeka wymiana
Zakaz niektórych kotłów na Podkarpaciu. Mieszkańców czeka wymiana
Mogą upaść po ponad 140 latach. Boją się losu firmy Kulczyka
Mogą upaść po ponad 140 latach. Boją się losu firmy Kulczyka
Sądny dzień dla cen słodyczy. Brak odpowiedzi na najważniejsze pytanie
Sądny dzień dla cen słodyczy. Brak odpowiedzi na najważniejsze pytanie
Nadchodzą trzy niedziele handlowe. W życie wchodzą nowe przepisy
Nadchodzą trzy niedziele handlowe. W życie wchodzą nowe przepisy
Na promocjach bankowych zarobił 61 tys. zł. Oto jego sekret
Na promocjach bankowych zarobił 61 tys. zł. Oto jego sekret
Problemy giganta w Polsce. UOKiK wlepił milionową karę
Problemy giganta w Polsce. UOKiK wlepił milionową karę
Tak wyglądają klejnoty skradzione z Luwru. Mamy zdjęcia
Tak wyglądają klejnoty skradzione z Luwru. Mamy zdjęcia
IKEA tnie zatrudnienie. Redukcja kilkuset etatów
IKEA tnie zatrudnienie. Redukcja kilkuset etatów
ZUS zmienia terminy wypłat. Te grupy dostaną pieniądze wcześniej
ZUS zmienia terminy wypłat. Te grupy dostaną pieniądze wcześniej
Rewolucja w polskich sadach. Oto jak zbiera się teraz jabłka
Rewolucja w polskich sadach. Oto jak zbiera się teraz jabłka
Zamykają zakład w Niemczech. Produkcja trafić m.in. do Polski
Zamykają zakład w Niemczech. Produkcja trafić m.in. do Polski
Skarbówka dała zielone światło. Te wydatki wliczysz do kosztów
Skarbówka dała zielone światło. Te wydatki wliczysz do kosztów