Kopex i Famur zapowiadają rozwój i nowe przedsięwzięcia
01.09. Katowice (PAP) - Kopex i Famur - dwie największe, konkurujące ze sobą grupy skupiające dostawców maszyn, urządzeń i usług górniczych - zapowiadają dalszy rozwój, nowe...
01.09.2009 | aktual.: 01.09.2009 16:52
01.09. Katowice (PAP) - Kopex i Famur - dwie największe, konkurujące ze sobą grupy skupiające dostawców maszyn, urządzeń i usług górniczych - zapowiadają dalszy rozwój, nowe przedsięwzięcia i zaawansowane technologicznie produkty. Prognozują też dobre wyniki finansowe.
Swoje plany szefowie obu giełdowych firm przedstawili podczas konferencji, towarzyszących rozpoczętym we wtorek w Katowicach targom górnictwa.
Prezes Kopeksu, Marian Kostempski zapowiada, że firma zamierza zwiększyć ofertę handlową m.in. na największych górniczych rynkach świata - w Chinach i Australii. W tym drugim kraju firma kończy właśnie kontrakt wartości 131,3 mln dolarów australijskich (267 mln zł) i zabiega o kolejny, jeszcze większej wartości. Natomiast w sierpniu rozpoczęły się dostawy górniczych obudów ścianowych do Chin, w ramach umowy wartej 85 mln USD.
Kostempski uznał za dobre dla firmy wyniki półrocza, kiedy wypracowała ona ponad 51 mln zł zysku netto, wobec ok. 43 mln zł w tym samym czasie zeszłego roku. Zapowiedział, że ok. 20-procentowa dynamika wzrostu zysku powinna być utrzymana do końca roku. W ubiegłym roku grupa zarobiła ponad 90 mln zł.
Prezes Kopeksu uważa, że polityka właścicielska, polegająca na niewypłacaniu dywidendy do momentu zakończenia wewnętrznych inwestycji w grupie, jest dobra i pozwoli firmie zrealizować wszystkie zaplanowane projekty. Na zakończenie inwestycji potrzeba jeszcze - w ocenie prezesa - co najmniej rok.
Tegoroczny portfel zamówień grupy Kopeksu jest wypełniony w ponad 90 proc., teraz firma pozyskuje kontrakty na przyszły rok.
"Prowadzimy rozmowy handlowe w sprawie dużych umów eksportowych, które zapełnią portfel zamówień na 2010 rok. Dotyczy to głównie rynku Australii, RPA, krajów bałkańskich, Kanady, Wietnamu i Chin" - poinformował wiceprezes Kopeksu, Krzysztof Jędrzejewski.
Swoje wyniki za minione półrocze i plany na przyszłość przedstawiła także grupa Famur, która w pierwszym półroczu osiągnęła 430,8 mln zł przychodów, 14 proc. mniej niż przed rokiem. Zysk netto wyniósł 36,2 mln zł, a zysk operacyjny 90,4 mln zł.
"Mimo silnego wpływu kryzysu systematycznie inwestujemy w rozwój grupy. Chcemy być dobrze przygotowani na powrót koniunktury. Prowadzone i planowane działania mają na celu podniesienie jakości naszej oferty i zwiększenie mocy produkcyjnych" - ocenił prezes grupy Famur, Tomasz Jakubowski.
Za bardzo istotne dla oferty grupy uznał udoskonalanie innowacyjnego systemu e-kopalnia, który pozwala na zdalny nadzór nad maszynami górniczymi. "Dzięki niemu możliwa jest poprawa efektywności kopalni oraz bezpieczeństwa całego procesu wydobycia węgla" - uważa prezes.
Kluczowe komponenty systemu informatycznego e-kopalnia, prezentowane przez Famur na tegorocznych targach, działają już w dwóch polskich kopalniach: Wieczorek i Budryk. Prowadzone są rozmowy z kolejnymi kopalniami.
Przedstawiciele Famuru przekonują, że zapoczątkowana w 2008 r. restrukturyzacja grupy, zmierzająca do obniżenia kosztów, pozwoliła z odpowiednim wyprzedzeniem przygotować spółkę do kryzysu. "Spółki grupy utrzymały zadowalający poziom rentowności. Ograniczone zostały również koszty utrzymania majątku przez likwidację części aktywów nieprodukcyjnych" - mówił prezes.
W najbliższych tygodniach Famur rozpocznie się budowę nowego zakładu na swoim terenie, włączonym do Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Kilka miesięcy temu nową halę, także w strefie, oddały do użytku Zabrzańskie Zakłady Mechaniczne z grupy Kopeksu. (PAP)
mab/ je/ pr/ ana/