Koronawirus nie przeszkodził Biedronce. Sieć ma 25 proc. udziału w detalu spożywczym
Kurczący się rynek spożywczy nie przeszkodził Biedronce w poprawieniu wyników sprzedaży w dobie pandemii. W efekcie udział sieci w detalu spożywczym stale rósł w 2020 roku i na koniec drugiego kwartału sięgnął poziomu ponad 25 proc.
O poprawie wyników Biedronki informuje branżowy portal wiadomoscihandlowe.pl, który powołuje się na wypowiedź Any Luísy Virgínii, CFO w spółce Jeronimo Martins. Zapewniła, ze Biedronce udało się zwiększyć sprzedaż w czasie pandemii koronawirusa, choć rynek spożywczy w tym okresie się kurczył.
- Dzięki temu w pierwszym półroczu 2020 roku detalista powiększył swoje udziały w polskim detalu spożywczym o 2 p.p.., w porównaniu z pierwszą połową ubiegłego roku. W samym drugim kwartale wzrost ten wyniósł nawet ok. 3 p.p.. W rezultacie Biedronka ma już ponad 25 proc. udziałów w polskim detalu spożywczym - wskazała Ana Luísa Virgínia.
Wiadomości Handlowe zwracają też uwagę, że kryzys wywołany przez wirusa SARS-CoV-2 uderzył w polskich handel detaliczny, który zanotował przez niego spadek przychodów. Najgorszą sytuację odnotowano w kwietniu, kiedy to rynek skurczył się o ponad 9 proc. w ujęciu rok do roku.
- Według naszej wiedzy, podmiotami, które straciły najwięcej udziałów w rynku prawdopodobnie były hipermarkety oraz sklepy zlokalizowane w centrach handlowych. Galerie były przez pewien czas zamknięte, a zlokalizowane w nich sklepy spożywcze, nawet jeśli były otwarte, nie miały klientów. Co oczywiste, traciły przez to udziały w rynku - dodała Virgínia.
