Kulisy decyzji Fed
W tym tygodniu tematem numer jeden jest limit zadłużenia w USA. Jest jednak wielce prawdopodobne, iż w tym tygodniu niewiele się w tym temacie wydarzy. Dlatego o ruchach na rynku decydować mogą także inne kwestie, takie jak dane z USA, czy wystąpienia członków Fed.
26.09.2013 10:02
Limit długu: dwie daty, decyzja Boehnera
Jakkolwiek według deklaracji Sekretarza Skarbu, USA mogą się finansować do 17 października przy obecnym limicie, jeśli nie będzie porozumienia do końca września, od początku przyszłego miesiąca administracja przejdzie w stan czuwania. A to oznaczać będzie, iż funkcjonować będą tylko najważniejsze służby.
Dla rozwiązania musi znaleźć się większość w Senacie (kontrolowanym przez Demokratów) oraz w Izbie Reprezentantów (kontrolowanej przez Republikanów). Aktualnie w Senacie jest omawiane rozwiązanie ograniczające wydatki na inicjatywę Obamy w ramach ochrony zdrowia z 2010 roku w zamian za finansowanie administracji do połowy grudnia, przyjęte przez Izbę. Demokraci jednak usuną warunek i odeślą rozwiązanie do Izby – ich liderzy, jak i Obama powtarzali, iż nie będą w tej materii negocjować. W tej sytuacji rozgrywającym będzie lider Republikanów w Izbie John Boehner.
Boehner może przyjąć propozycję Demokratów, albo jeszcze raz odesłać rozwiązanie do Senatu, powodując automatycznie wyłączenie administracji. Będzie to dla niego szalenie istotna decyzja, gdyż już w grudniu lider był pod obstrzałem prawego skrzydła swojej partii, kiedy zgodził się na rozwiązanie umożliwiające wtedy uniknięcie podwyżek podatków. Teraz będzie musiał wybrać – ustąpić Demokratom i ryzykować swoją karierę polityczną w partii, czy też iść na wojnę i ryzykować porażkę wyborczą w przyszłorocznych wyborach do Izby. W 1996 roku Clinton wygrał wybory m.in. po tym, jak Republikański Kongres został oskarżony o zamknięcie administracji rządowej…
Dobre nastroje w Tokio, rynek rośnie „pod” cięcie CIT
Minister finansów Japonii ma 1 października ogłosić plany gospodarcze, które mają współgrać z super luźną polityką pieniężną. Na rynek trafiły nieoficjalne informacje, iż obniżony ma być podatek od zysków firm. To spowodowało, iż Nikkei po słabym otwarciu ruszył wyraźnie w górę, a to z kolei przełożyło się na odwrócenie na parze USDJPY, gdzie tylko między 3:00 a 5:00 wzrost wyniósł niemal figurę. Warto pamiętać, iż wcześniej mówiło się, iż obniżce CIT ma towarzyszyć wzrost podatku od sprzedaży. Na razie jednak rynek koncentruje się na tych pozytywnych wiadomościach…
Kolejne wystąpienia członków Fed, dane z USA
W trakcie sesji amerykańskiej czekają nas kolejne wystąpienia członków Fed. Tym razem będą to same gołębie: Stein, Kocherlakota oraz Pianalto. Będą oni niechybnie popierać ostatnią decyzję, tym niemniej mogą oni powiedzieć nieco więcej o jej kulisach, a tym samym dać sugestie odnośnie tego, czym FOMC będzie kierował się we wrześniu i jakie są szanse na ograniczenie QE we wrześniu.
Wcześniej w USA dane: finalny odczyt PKB za drugi kwartał oraz dane o nowych bezrobotnych. Ostatnie dwa odczyty były fenomenalne, choć przypisano je błędom w nowych systemach informatycznych. Gdyby okazało się jednak, że niskie odczyty utrzymują się, dolar zyskałby silnego sojusznika, szczególnie w kontekście wczorajszych słabszych danych o zamówieniach (więcej w xPuls).
Na wykresach:
USDCAD, H4 – Wczoraj notowania pary odbiły się od ważnego oporu w postaci linii trendu spadkowego. To może oznaczać zakończenie korekty i stwarza szansę na powrót do spadków. Pierwszym celem powinny być okolice dołków z końca lipca – 1,0245; w dłuższej perspektywie notowania mogą spadać do minimów z początku września – 1,0181. Jeśli linia trendu zostanie przebita, to celem dla byków mogą być nawet okolice 1,0474 – wsparcia z przełomu sierpnia i września.
NZDUSD, D1 – Również rynek NZDUSD znajduje się w ciekawym miejscu. Dolar nowozelandzki jest w ostatnim czasie najmocniejszą walutą krajów G10. Linia trendowa względem dolara amerykańskiego jest niemal pionowa dlatego łatwo o jej naruszenie. Gdyby tak się stało, to notowania powinny zmierzać w okolice 0,8150 – lokalne szczyty z maja i sierpnia. Z drugiej strony, póki linia trendowa jest broniona, pierwszym celem dla notowań pozostaje 0,8586 i dalej 0,8676.
dr Przemysław Kwiecień CFA
główny ekonomista
X-Trade Brokers Dom Maklerski S.A.