Kupujemy komputer do 2 tys. złotych. O czym musimy pamiętać, by nie przepłacić
Laptop wykorzystywany do oglądania filmów czy nauki nie musi być demonem szybkości. Do 2 tys. zł znajdziemy na rynku sprzęt, na którym będziemy mogli popracować przez kilka lat.
Książki i zeszyty do nauki to dziś za mało. Dobrze dobrany komputer z dostępem do internetu, oprogramowaniem biurowym, umożliwiający tworzenie prezentacji, odtwarzanie multimediów czy pracę z grafiką, jest niezbędny dla ucznia. Jak spośród dostępnych na rynku tysięcy modeli wybrać dobry laptop, którego cena nie przekroczy 2 tys. zł?
Procesor, pamięć, dysk. Co wybrać?
Komputery w tej cenie posiadają odpowiednią liczbę złączy – USB, HDMI, by podłączyć drukarkę, karty sieciowe, by podpiąć się do sieci. Mają także wbudowane kamery internetowe. Najważniejsze jednak są procesor, pamięć RAM i dysk, na którym przechowujemy dane. Pamiętajmy przy tym, że uczniowie nie potrzebują zaawansowanego technicznie sprzętu.
Jeśli chodzi o procesor, to do 2 tys. zł dostaniemy Intel Celeron, Pentium, a nawet – szybszy i wydajniejszy – Core i3. Podstawowa pamięć RAM to 4 GB.
– Można ją zwiększyć do 8 GB, co przełoży się na wydajność komputera, ale kosztem wielkości dysku. Na rynku można znaleźć model z procesorem Core i3 i szybszym dyskiem SSD o pojemności 240 GB. Zaproponowałbym takie rozwiązanie, bo uczeń nie potrzebuje większej przestrzeni na dysku. Za to dzięki większej pamięci RAM jego komputer będzie działał szybciej – radzi Dariusz Oszmiański z Komputronika.
– W przypadku laptopów przeznaczonych do nauki najlepiej wybrać konfiguracje, których komponenty będą pozwalały na równą pracę całej jednostki. Nie warto dopłacać do wydajniejszego procesora wybierając klasyczny dysk twardy, którego wydajność spowolni pracę sprzętu. Optymalnym rozwiązaniem będzie wybór czterordzeniowego procesora Intel Pentium z minimum 4 GB pamięci RAM oraz dyskiem SSD, na którym będzie zainstalowany system Windows 10 – mówi Paweł Nowosielski z x-kom.pl.
Warto dopłacić do karty graficznej
Komputer dla ucznia powinien być kompletny, a więc z zainstalowanym systemem operacyjnym. Trzeba też pamiętać, że dzieci używają sprzętu nie tylko do nauki, ale także do gier. Przekraczając budżet o 100 zł można mieć laptop z kartą graficzną niezintegrowaną z płytą główną, co oznacza lepszą pracę z multimediami.
– Laptop do 2 tys. zł nie będzie demonem wydajności, ale pozwoli na grę w mniej wymagające tytuły – zwraca uwagę Paweł Nowosielski.
– Warto też śledzić promocje. Ceny zmieniają się każdego dnia i można trafić na naprawdę dobrą konfigurację w świetnej cenie – dodaje Dariusz Oszmiański.
Ekran – ważna rzecz
Przy zakupie laptopa ogromne znaczenie ma również jego wielkość, a tym samym rozmiar ekranu. Najpopularniejsza przekątna ekranu – ponad 80 proc. sprzedaży wszystkich komputerów – to 15,6 cala. Mniejsze konstrukcje z ekranem 13,3 cala są droższe. Warto jednak rozważyć taki zakup, jeśli uczeń planuje często zabierać komputer do szkoły.
Sprawdźmy też długość pracy na baterii. Im większa pojemność, tym dłuższy czas. Standardowo to 3-4 godziny, ale są komputery, które działają na baterii nawet 6-7 godzin. Najwięcej takich modeli oferują firmy Dell i Lenovo. Przy wyborze sprzętu warto również zastanowić się nad producentem. Laptopy marki "no name" lub używane nie gwarantują pracy przez kilka lat.
– Elektronika jest podatna na uszkodzenia i zawsze istnieje ryzyko, że zakupiony komputer przestanie działać. W związku z tym powinniśmy wybrać producenta, którego serwis działa błyskawicznie, a sprzęt cechuje najniższa awaryjność. Ja ze swojego doświadczenia polecam komputery marek Asus i Dell – mówi Paweł Nowosielski.
Oprogramowanie – płatne czy nie?
Poza systemem operacyjnym trzeba też zainwestować w oprogramowanie antywirusowe i pakiet aplikacji biurowych.
– W przypadku antywirusów można znaleźć rozwiązania darmowe (np. Avast Free Antivirus), jak również licencje płatne, z których polecam pakiety firm Symantec, McAfee, Kaspersky i ESET. Wielu producentów posiada w swojej ofercie wersje 30-dniowe. Warto wypróbować kilka aplikacji zanim zdecydujemy się na konkretną. Roczny koszt płatnych programów antywirusowych to co najmniej 50 zł – wylicza Paweł Nowosielski.
Komputer dla ucznia powinien też mieć programy do edycji tekstu, arkuszy kalkulacyjnych czy tworzenia prezentacji. Bezpłatnie możemy pobrać z internetu pakiet Apache OpenOffice, najpopularniejszą alternatywę dla płatnego pakietu Microsoft Office. Zakup Microsoft Office 365 Personal z roczną licencją to wydatek od 199 zł (przy zakupie wraz z komputerem) lub 449 zł za pakiet Microsoft Office 2016 dla użytkowników domowych i uczniów z dożywotnią licencją na jedno stanowisko.
– Warto rozejrzeć się za promocjami, w których klient wraz z komputerem otrzymuje gratis oprogramowanie antywirusowe, biurowe lub zestaw najpopularniejszych akcesoriów w postaci torby i myszki – sugeruje Paweł Nowosielski.
Komputer – na jak długo?
Wybrany przez nas komputer ma szansę posłużyć uczniowi przez wiele lat.
– Dziś nie wymieniamy sprzętu już tak często, bo w kolejnych wypuszczanych na rynek modelach nie zmienia się aż tak wiele. Jeszcze kilka lat temu postęp był szybszy, teraz najnowsze komputery i te sprzed roku, półtora są takie same – zapewnia Dariusz Oszmiański.
Materiał napisany przy współpracy z partnerem
