Trwa ładowanie...

Litewski terminal LNG kartą przetargową w negocjacjach z Gazpromem

Terminal LNG, który pod koniec 2014 r. ma być uruchomiony w Kłajpedzie, będzie dla Litwy kartą przetargową w negocjowaniu nowych umów z rosyjskim Gazpromem - zasygnalizował w czwartek w Wilnie litewski minister energii Jarosław Niewierowicz.

Litewski terminal LNG kartą przetargową w negocjacjach z GazpromemŹródło: Jupiterimages
d18r9cy
d18r9cy

Litwa, która rozpoczęła 1 lipca półroczne przewodnictwo w UE, nadała polityce energetycznej wysoki priorytet w swoim programie prezydencji.

Postępy w tworzeniu wspólnego rynku energii, rozwoju infrastruktury przesyłowej, w tym budowie interkonektorów łączących Litwę z zachodnioeuropejską siecią przesyłu gazu, dywersyfikacji źródeł energii, a także zagranicznej polityka UE w dziedzinie energii - to cele litewskiej prezydencji.

Na spotkaniu z grupą unijnych korespondentów w Wilnie minister Niewierowicz nie ukrywał, że Litwa ma spory interes w tym, aby te cele dla UE udało się zrealizować możliwie szybko. Pomoże to bowiem ograniczyć całkowitą zależność energetyczną Litwy od Rosji i rosyjskiego gazu, co skutkuje wysokimi cenami surowca. Brak interkonektorów do zachodnich sieci przesyłowych powoduje, że kraj ten nazywany jest "wyspą energetyczną" w UE.

- Obecnie płacimy 500 dolarów za metr sześcienny gazu z Rosji, podczas gdy na przykład Niemcy płacą około 400 dolarów. Nie chcemy dalej przepłacać - powiedział Niewierowicz. - Ważne, byśmy do tego czasu uruchomili terminal LNG.

d18r9cy

Wkrótce Litwa będzie negocjować nowe kontrakty gazowe z rosyjskim monopolistą Gazpromem, a kartą przetargową w tych negocjacjach może być terminal LNG w Kłajpedzie, który ma rozpocząć pracę w grudniu 2014 r. Pływający terminal gazu skroplonego powstaje w Korei Południowej.

- Pod koniec roku wygasa nasza umowa z Gazpromem. Do tego czasu musimy mieć alternatywne źródło zaopatrzenia w gaz po rozsądnych cenach światowych - powiedział minister.

Według Niewierowicza gaz sprowadzany dzięki terminalowi w Kłajpedzie pokryje 25 proc. litewskiego zapotrzebowania na surowiec. Minister dodał, że rząd w Wilnie chce zobowiązać elektrownie i ciepłownie, które dostają wsparcie od państwa, by 25 proc. wykorzystywanego przez nie gazu pochodziło z terminala LNG w Kłajpedzie. - Szukamy takiego rozwiązania, które nie będzie zbyt głęboką interwencją w rynek, a jednocześnie zerwie z sytuacją monopolu na tym rynku - dodał.

Większą dywersyfikację źródeł i dróg zaopatrzenia w energię Litwa chce też zapewnić sobie poprzez połączenia gazowe z Polską oraz połączenia elektroenergetyczne z Polską i Szwecją.

d18r9cy

Litwa - tak jak Polska - niechętnie odnosi się do planów unijnych regulacji dotyczących wydobycia gazu łupkowego. Propozycje dotyczące takich regulacji ma przedstawić pod koniec roku Komisja Europejska.

- Kształt koszyka energetycznego jest kompetencją krajów członkowskich. Nie delegowały one decyzji w tej dziedziny do unijnych instytucji. Każdy kraj ma wolną rękę w rozwijaniu własnych źródeł energii, oczywiście mając na uwadze regulacje związane z ochroną środowiska - powiedział Niewierowicz.

- Przykład Litwy pokazuje, że jesteśmy w stanie uwzględnić obawy społeczności lokalnych i rozwiązywać te problemy na poziomie narodowym - dodał.

Z Wilna Anna Widzyk

d18r9cy
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d18r9cy