Lubisz kawę z mlekiem? Zapłacisz za nią więcej
Od 1 kwietnia VAT na kawę i herbatę serwowaną w kawiarni wzrośnie z 8 do 23 proc. Skąd w ogóle pomysł, by podnosić podatek na earl graya, cappuccino, latte i bawarkę? Podziękujmy właścicielom kawiarni, którzy wykorzystywali lukę w prawie i odprowadzali niższy podatek, Unii Europejskiej oraz naszemu rządowi.
06.03.2013 | aktual.: 07.03.2013 10:41
- Podwyższenie stawki VAT z 8 do 23 proc. ma na celu ujednolicenie zakresu stosowania stawki obniżonej, bowiem w przeszłości kwestia ta budziła wiele wątpliwości. Niektórzy podatnicy dowodzili, że sprzedając cappuccino, mają prawo stosować stawkę 5 proc., bo napój ten zawiera tłuszcz mlekowy. Natomiast organy podatkowe podważały taki pogląd, wskazując, że inne skutki podatkowe ma sprzedaż gotowego towaru, a inne sprzedaż takiego napoju w ramach usługi gastronomicznej. W zakresie, w jakim przedmiotem usługi jest serwowanie kawy i herbaty, ustawodawca przewidział opodatkowanie stawką podstawową, to jest 23 proc. VAT - objaśnia Wojciech Kotowski, doradca podatkowy w kancelarii Ożóg i Wspólnicy.
Ekspert podkreśla, że przeprowadzona nowelizacja przepisów pozwoli na jednoznaczne określenie skutków podatkowych. Każda sprzedaż napoju zawierającego napar z kawy lub herbaty będzie opodatkowana stawką podstawową (23 proc.). Niezależnie od tego, czy jest to dostawa towaru, czy świadczenie usługi gastronomicznej. Tym samym przepisy podatkowe dostosowywano do dyrektywy Unii Europejskiej 2006/112/WE. Ale nie do końca jest to wina Brukseli, a bardziej niedopatrzenie lub celowe działanie naszego rządu.
- W załączniku nr 3 do dyrektywy można było wymienić towary i usługi, które państwa członkowskie chciałyby opodatkować stawką preferencyjną. Na liście wymienione zostały m.in. środki spożywcze, łącznie z napojami, ale z wyłączeniem napojów alkoholowych. Sęk w ty, że co innego zapisano w ustawie o VAT - zdradza WP.PL Wojciech Kotowski.
Jak wyjaśnia, określając zakres stosowania stawki preferencyjnej, państwa członkowskie UE powinny przestrzegać zasady neutralności podatkowej. Jego zdaniem ciężko ocenić, czy stawka będzie prawidłowo stosowana po wejściu nowych przepisów w życie.
Z danych Cafe Monitor wynika, że pomimo rosnących cen Polacy co raz częściej i chętniej odwiedzają kawiarniane sieciówki. W 2013 r. możemy mieć do czynienia z dynamicznym wzrostem sprzedaży kawy w kawiarniach i różnego rodzaju punktach umieszczonych na stacjach paliw czy przy sklepach. Empik Cafe, Starbucks czy Caffe Nero szykują się do zwiększenia sprzedaży i planują otwarcia nowych lokali. Zmiana przepisów im nie straszna. Już teraz kawa serwowana jest z marżą sięgająca 300 proc. Podwyżka VAT łatwo może więc zostać przerzucona na klienta; skoro już teraz jest on skłonny tyle zapłacić za małą czarną, to spokojnie zapłaci złotówkę więcej.