Mają najwyższe płace w Polsce. I najczęściej zwalniają
W żadnym mieście w Polsce w pierwszych dwóch miesiacach tego roku nie doszło do tylu zwolnień grupowych, co w Krakowie - wskazał Grodzki Urząd Pracy w Krakowie. Była stolica Polski prowadzi jednak w jeszcze jednym rankingu - średniej wysokości płac.
Zwolnienia grupowe w Krakowie przeprowadzone w styczniu i lutym kosztowały pracę 986 osób. To zdecydowanie najwięcej w Polsce. Na drugim miejscu znalazła się Warszawa z 627 zwolnionymi pracownikami, a na trzecim Olsztyn - 447 osób.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ile zaoszczędzisz w 2025 roku? Sonda o trendzie No Buy
Autorzy raportu uważają, że zwolnienia są wynikiem długofalowych skutków inflacji, wzrostu pensji minimalnej i sezonowości. Zwrócono również uwagę, że ważnym aspektem redukcji etatów może być optymalizacja procesów wewnętrznych zachodzących w przedsiębiorstwach, która wynika z postępu technicznego lub została wymuszona kwestiami społecznymi. Nie bez znaczenia, czytamy w raporcie, pozostaje także rozwój sztucznej inteligencji.
Średnie wynagrodzenie - Kraków prowadzi
Co ciekawe, poza rekordową liczbą zwolnień grupowych, była stolica Polski przewodzi także pod względem wysokość płac. W marcu, czyli tuż po okresie, w którym GUP zliczał zwolnienia, średnie wynagrodzenie wyniosło 11 372,66 zł brutto. To wzrost o 14,7 proc. względem lutego.
Kraków wyprzedził Poznań, w którym średnia płaca to 10 731,92 zł brutto, Warszawę z 10 634,91 zł brutto i Gdańsk, w którym średnie wynagrodzenie wyniosło 10 550,31 zł brutto.
Z danych GUS wynika, że w rankingu płac ostatnie miejsca zajmują Białystok (6799,52 zł brutto), Kielce (6771,52 zł) i Gorzów Wielkopolski (6688,72 zł). We wszystkich tych miastach zarobki były niższe, niż średnia dla ich województw. W marcu 2024 r. przeciętne wynagrodzenie w całej Polsce wyniosło 8408,79 zł.