Trwa ładowanie...

Małe browary rosną wolniej, bo duzi atakują

Tylko o 8 proc. urosła sprzedaż regionalnych browarów w pierwszym półroczu 2012 roku. Wszyscy liczyli na dużo więcej - donosi "Rzeczpospolita".

Małe browary rosną wolniej, bo duzi atakująŹródło: flickr.com
d4i6ir1
d4i6ir1

Głównym powodem dużo gorszych niż planowała branża wyników jest kryzys finansowy. Zdaniem wypowiadającego się dla gazety Andrzej Olkowskiego ze Stowarzyszenia Regionalnych Browarów Polskich (SRBP), dziś Polacy liczą każdą złotówkę, a piwa regionalne to jednak towar nieco z wyższej półki.

Jego zdaniem spadek dynamiki wzrostu sprzedaży ich piw, to efekt zainteresowania tym rynkiem przez największe browary w Polsce. Jak pisze "Rz" duzi gracze coraz częściej wypuszczają piwne nowości z kategorii piw, które dotychczas były niemal zarezerwowane dla regionalnych browarów. Na przykład piwa niepasteryzowane i pszeniczne wypuściła Grupa Żywiec.

Między innymi nowości sprawiły, że aż o 20 proc. w II kwartale wzrosła sprzedaż lidera rynku Kompanii Piwowarskiej. Także Euro 2012 sprawiło, że chętniej sięgaliśmy po piwa reklamowane twarzą Bońka czy obecnych reprezentantów kraju - czytamy w "Rz". Browary regionalne na taką promocję nie mają środków.

Perspektywy dla firm zrzeszonych w SRBP nie są najlepsze. Najważniejszy dla piwnej branży lipiec dla regionalnych browarów był słaby. Jednak zdaniem Olkowskiego pozycja lokalnych producentów piwa będzie rosła. Dziś należy do nich 6-7 proc. rynku, ale docelowo będzie to 10 proc.

Wirtualna Polska / "Rzeczpospolita"

d4i6ir1
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4i6ir1