MF przygotowało projekt opodatkowania wydobywanego gazu i ropy

28.02. Warszawa (PAP) - Resort finansów przygotował projekt opodatkowania gazu i ropy. Firmy wydobywcze będą musiały oddać fiskusowi w sumie 40 proc. dochodów ze swojej...

28.02. Warszawa (PAP) - Resort finansów przygotował projekt opodatkowania gazu i ropy. Firmy wydobywcze będą musiały oddać fiskusowi w sumie 40 proc. dochodów ze swojej działalności wydobywczej. MF przewiduje, że zmiany wejdą w życie w 2015 roku.

Projekt ustawy o specjalnym podatku od węglowodorów trafił w czwartek do konsultacji międzyresortowych i społecznych.

"Projekt jest zgodny z założeniami przyjętymi przez radę ministrów, według których całkowite obciążenie dochodu z działalności wydobywczej powinno wynosić ok. 40 proc." - powiedział PAP wiceminister finansów Maciej Grabowski.

Dodał, że wcześniej proponowane stawki kłóciły się z tym założeniem, w związku z tym resort finansów zaproponował ich zmianę.

Grabowski zapewnił, że po wprowadzeniu zmian suma obciążeń podatkowych nałożonych na wydobycie ropy i gazu wynosić będzie 40 proc.

Oznacza to, że wydobycie węglowodorów w Polsce będzie opodatkowane niżej niż w Norwegii, Wielkiej Brytanii czy Australii, ale wyżej niż w kanadyjskiej prowincji Alberta.

Wiceminister poinformował, że przygotowując proponowane rozwiązania, resort korzystał z doświadczeń innych krajów, ale stworzył własny model. W pracach pomagali też eksperci z Międzynarodowego Funduszu Walutowego.

Obciążenia podatkowe związane z wydobyciem ropy i gazu mają składać się z kilku elementów. MF proponuje wprowadzenie podatku typu royalty, liczonego od wartości wydobywanych kopalin (podobny obowiązuje od ubiegłego roku w przypadku miedzi i srebra).

Zgodnie z projektem w przypadku ropy wydobywanej ze złóż konwencjonalnych trzeba będzie zapłacić 6-proc. podatek, od gazu wydobywanego z takich złóż 3 proc. Gaz wydobywany ze złóż niekonwencjonalnych (łupkowy) byłby opodatkowany 1,5-proc. stawką podatku, a ropa "niekonwencjonalna" - 3 proc. stawką.

Grabowski poinformował, że przyjęte preferencje wynikają z innych - trudniejszych - warunków wydobycia paliw z łupków.

"Zależy nam na tym, żeby zachęcić inwestorów do wydobywania gazu z łupków. Wysoki podatek typu royalty ze sztywną stawką powodowałby, że część polskich złóż gazu łupkowego nie byłaby eksploatowana. Element kosztowy w tym podatku nie jest bowiem uwzględniany" - powiedział.

Ministerstwo proponuje w projekcie wprowadzenie zwolnienia z tego podatku tzw. złóż marginalnych, czyli takich, w których wydobycie gazu lub ropy nie przekracza miesięcznie z poszczególnego odwiertu - po przeliczeniu na wartość energetyczną - 550 megawatogodzin. Odpowiada to ok. 1,7 tys. metrów sześciennych gazu dziennie. W przypadku ropy naftowej poziom zwolnienia wyniesie 40 ton ropy miesięcznie z poszczególnego odwiertu.

"To szczególnie istotnie dla odwiertów łupkowych, których początkowo duży potencjał spada po kilku latach wydobycia. Nie chcemy zniechęcać firm do eksploatacji złóż, które mają małą wydajność" - powiedział.

Ze zwolnienia skorzystają też obecnie funkcjonujące na Podkarpaciu odwierty, które wydobywają kilkanaście ton ropy miesięcznie.

"Nie ma sensu ich zamykać. Nałożenie na nie podatku typu royalty oznaczałoby konieczność ich zamknięcia" - ocenił.

Ministerstwo przewiduje wprowadzenie specjalnego podatku węglowodorowego (SPW), którego podstawą będzie zysk, czyli nadwyżka skumulowanych przychodów nad skumulowanymi wydatkami związanymi z działalnością wydobywczą.

"Podatek będzie rozliczany co do zasady kasowo. Ponadto zostaną wprowadzone dwie stawki. Pierwsza wyniesie 12,5 proc. i będzie obowiązywała, jeżeli współczynnik skumulowanych przychodów do skumulowanych wydatków będzie większy niż 1 i mniejszy niż 2" - powiedział minister.

Wskazał, że na przykład wskaźnik 1 będzie wskazywał, iż od momentu prowadzonej działalności wydobywczej podatnik poniósł wydatki i uzyskał przychody w takiej samej wysokości. Dodał, że po przekroczeniu współczynnika 2 zysk zostanie opodatkowany 25 proc. stawką.

"Wprowadzenie drugiej, niższej stawki podatku przesuwa obciążenie do momentu, kiedy inwestycja przynosi firmie realną nadwyżkę gotówki" - zaznaczył wiceminister.

Zgodnie z projektem od podatku royalty będzie można odliczyć 19 proc. starty na działalności wydobywczej, której nie udało się odliczyć w CIT z uwagi na upływ 5-letniego okresu.

"Chodzi o to, by firmy, które w związku z długotrwałymi inwestycjami nie mają możliwości rozliczenia straty z pierwszych lat, mogły ją odliczyć od podatku royalty" - powiedział wiceminister.

Dodatkowo ministerstwo chce wprowadzić w ustawie o podatku dochodowym od osób prawnych możliwość amortyzacji odwiertów przez 5 lat, a nie 22 lata, jak jest obecnie. Będzie to ogólna zasada, która obejmie wszystkie odwierty nie tylko związane z poszukiwaniem gazu, czy ropy, a więc także np. odwierty związane z wodami termalnymi.

Ministerstwo zakłada, że zmiany wejdą w życie w 2015 r. Problem polega na tym, że firmy, które obecnie ponoszą wydatki związane z wydobyciem, nie będą mogły pomniejszyć o nie przyszłych przychodów, a tym samym podatku SPW, który dopiero wejdzie w życie. MF proponuje więc dla takich firm specjalne rozwiązanie - możliwość zaliczenia wydatków kwalifikowanych poniesionych w okresie 3 lat przed dniem wejścia w życie zmian.

Uprawnienie to będzie przysługiwało w okresie obejmującym pierwszy rok obowiązywania ustawy. Odliczenie będzie także możliwe w odniesieniu do łącznej, niezamortyzowanej w podatku dochodowym od osób prawnych do dnia wejścia w życie niniejszej ustawy, wartości środków trwałych związanych z działalnością wydobywczą węglowodorów nabytych lub wytworzonych w okresie poprzedzającym ww. 3-letni okres.

"Chodzi o uwzględnienie sytuacji firm, które już poniosły koszty na wydobycie. Nie chcemy premiować tylko tych, którzy wejdą na rynek po wejściu w życie ustawy" - powiedział Grabowski.

Resort finansów szacuje, że w 2017 r. budżet może uzyskać z nowych podatków ok. 200 mln zł (przy wydobyciu na poziomie 5,1 mld metrów sześciennych gazu), a w perspektywie kilkunastu lat 1,5 mld zł rocznie (przy docelowym wydobyciu 10-12 mld metrów sześciennych gazu).

"To szacunki, które są niezwykle wrażliwe na zmienne rynkowe i geologiczne, których obecnie nie znamy. Nie wiemy, jak będą się zmieniać ceny ropy i gazu, jakie będą koszty nowych inwestycji i jakie będzie globalne wydobycie" - zastrzegł Grabowski.

Zdaniem wiceministra rząd mógłby zająć się projektem w kwietniu i wtedy też może on trafić do Sejmu.

Przedstawione w październiku przez rząd założenia do nowych regulacji dotyczących wydobycia ropy i gazu zakładały, że wszystkie podatki i opłaty związane z wydobywaniem węglowodorów mają łącznie wynosić ok. 40 proc. zysku brutto z tej działalności. Planowano, że podatek od wartości wydobytego gazu miałby wynieść 5 proc., a ropy - 10 proc. Specjalny podatek węglowodorowy miał wynieść 25 proc. od nadwyżki przychodów nad wydatkami.(PAP)

mmu/ je/ mow/ jtt/

Wybrane dla Ciebie

Nowy hit wśród Niemców. Po ten produkt jeżdżą do Polski
Nowy hit wśród Niemców. Po ten produkt jeżdżą do Polski
Miliony na odszkodowania za wypadki na polach. Oto nowe dane
Miliony na odszkodowania za wypadki na polach. Oto nowe dane
Polacy szturmują urzędy. 500 zł kary dziennie za spóźniony wniosek
Polacy szturmują urzędy. 500 zł kary dziennie za spóźniony wniosek
Chcą postawić krematorium obok domów. Mieszkańcy Małopolski protestują
Chcą postawić krematorium obok domów. Mieszkańcy Małopolski protestują
Zmiany w wypłatach emerytur w październiku. Pieniądze będą wcześniej
Zmiany w wypłatach emerytur w październiku. Pieniądze będą wcześniej
Polska marka odzieżowa na sprzedaż. Cena drastycznie spadła
Polska marka odzieżowa na sprzedaż. Cena drastycznie spadła
Tony żywności z Azji z zakazem wjazdu do Polski. Oto co wykryli
Tony żywności z Azji z zakazem wjazdu do Polski. Oto co wykryli
Na tych grzybach można zarobić 2 tys. zł. Jak ich szukać?
Na tych grzybach można zarobić 2 tys. zł. Jak ich szukać?
Brytyjczycy kupili polski browar, ale piwa nie chcą. Oto co produkują
Brytyjczycy kupili polski browar, ale piwa nie chcą. Oto co produkują
Wzbudzili kontrowersje. Teraz zamykają lokale. "Zbyt odważny"
Wzbudzili kontrowersje. Teraz zamykają lokale. "Zbyt odważny"
Zostawili go z problemem na 36 tys. zł. Poszkodowanych może być więcej
Zostawili go z problemem na 36 tys. zł. Poszkodowanych może być więcej
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega