Ministerstwo Pracy zadowolone z danych o bezrobociu

Coraz częściej mamy pracę, ale boimy się wydawać zarobione pieniądze. Bez zatrudnienia w czerwcu było 12 procent Polaków, a sprzedaż detaliczna w ujęciu rocznym wzrosła 1,7 procent. Dane podał Główny Urząd Statystyczny.

Ministerstwo Pracy zadowolone z danych o bezrobociu
Źródło zdjęć: © PAP/Leszek Szymański

23.07.2014 | aktual.: 23.07.2014 15:06

Wiceminister pracy i polityki społecznej, Jacek Męcina uważa, że dane dotyczące bezrobocia to powód do optymizmu. Według szacunków resortu do października wskaźnik ten może spaść nawet o jeden punkt procentowy. Resort pracy spodziewa się jednak, że w listopadzie i grudniu przybędzie ludzi bez pracy i na koniec roku stopa bezrobocia będzie powyżej 12 procent.

Jacek Męcina w rozmowie z Informacyjną Agencją Radiową uważa, że dobre informacje z rynku pracy w końcu przełożą się na wzrost konsumpcji wśród Polaków. Rosną płace, przybywa zatrudnionych, ale w opinii wiceministra ludziom brakuje poczucia, że Polska wyszła ze spowolnienia gospodarczego, dlatego wciąż ograniczają wydatki.

Miesiąc wcześniej, w maju, bezrobocie wyniosło 12,5 procent. A sprzedaż detaliczna była o 3,8 procent wyższa niż rok wcześniej. Eksperci spodziewali się, że sprzedaż detaliczna w czerwcu wzrosła 4,3 procent, a bezrobocie wyniosło 12,1 procent.

Główny ekonomista banku Societe Generale Jarosław Janecki ocenia, że spadek liczby osób bez pracy to nie tylko efekt sezonowy, ale też wynik nieco większego zapotrzebowania na pracowników w dłuższym okresie. Prognozuje również, że w okresie letnim sytuacja na rynku pracy jeszcze bardziej się poprawi. Według niego na czas wakacji bezrobocie spadnie do około 11 do 11,5 procent, jednak od września liczba osób bez pracy znów zacznie rosnąć. Ekonomista podkreśla, że tempo wzrostu gospodarczego nie jest tak szybkie, aby oczekiwać większego spadku bezrobocia.

(AS)

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (2)