Mniejsze koszty sądowe. Sejm pracuje nad ustawą
Po weekendzie Sejm ma wrócić do pracy nad ustawą, która zmniejszy niektóre koszty sądowe — podaje portal prawo.pl. Jeśli przepisy wejdą w życie, opłata za wniosek o uzasadnienie, np. zawieszenia postępowania, czy oddalenia wniosku o zabezpieczenie spłaty rat kredytu frankowego, wyniesie 30 zł, a nie jak dotąd 100 zł.
16.08.2023 17:54
Jak podaje portal Prawo.pl, nowa "regulacja wprowadza m.in. na stale e-doręczenia przez portal informacyjny sądów, rozprawy zdalne, składy jednoosobowe w II instancji, ale też np. odwiesza bieg przedawnienia karalności". Ponadto zmniejszone mają zostać niektóre koszty związane z procesami sądowymi. Senat chce odrzucenia ustawy w całości.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Mniejsze koszty sądowe - Sejm pracuje nad nowelizacją
Jak przypomina Prawo.pl, ustawa z 2019 roku podnosiła ceny za opłaty sądowe, przez co np. wniosek o uzasadnienie każdego rozstrzygnięcia sądu kosztuje prawie 100 zł. Jak dowiedzieli się dziennikarze Prawo.pl, teraz ma to zostać zmienione.
Z Ministerstwa Sprawiedliwości od dawna płynęły informacje, że resort rozważa obniżki, w tym m.in. opłat za uzasadnienie w postanowieniach niekończących sprawy – do 30 zł. Prof. Marcin Dziurda z Katedry Postępowania Cywilnego Uniwersytetu Warszawskiego ocenia, że to krok w dobrym kierunku.
Zdaniem profesora Dziurdy, po zmianie opłatę w wysokości 100 zł trzeba będzie zapłacić tylko od wniosku o uzasadnienie wyroku, a w postępowaniu nieprocesowym – od postanowienia co do istoty sprawy (np. w przedmiocie zasiedzenia albo stwierdzenia nabycia spadku). Natomiast od wniosku o uzasadnienie postanowienia formalnego (np. o zawieszeniu postępowania) oraz zarządzenia, pobierana będzie niższa opłata w wysokości 30 zł.
Serwis informuje także, że "opłatę stałą od wniosku o zawezwanie do próby ugodowej w sprawach o prawa majątkowe, gdy wartość przedmiotu sporu nie przekracza 20000 zł, będzie pobierana kwota 120 zł, a gdy wartość przedmiotu sporu przekroczy 20000 zł - 300 złotych".
Jak wskazuje prof. Dziurda, taka zmiana wynika przede wszystkim ze względu na zmiany, które zaszły w prawie w 2022 roku. Wezwanie do ugody nie przerywa biegu przedawnienia, a jedynie go zawiesza, w związku z czym opłaty mogą zostać zmniejszone.