MSZ: minister Radosław Sikorski o przyszłości NATO (komunikat)

04.11. Warszawa - MSZ informuje:

Z Sojuszem Północnoatlantyckim jest trochę jak z demokracją: być może nie jest tworem idealnym, ale jak dotąd nikt nie wymyślił niczego lepszego w obronie kolektywnej - podkreślił minister Radosław Sikorski w trakcie przemówienia na Uniwersytecie Warszawskim, które rozpoczęło poniedziałkową debatę "Steadfast Jazz 2013. Co może dziś NATO?"

W wystąpieniu wprowadzającym do debaty minister Sikorski podkreślił, że ćwiczenia NATO Steadfast Jazz 2013, które rozpoczęły się 2 listopada, to pretekst do szerszej refleksji nad miejscem NATO we współczesnej architekturze bezpieczeństwa. - NATO może w ten sposób utrzymywać gotowość obronną swoich wojsk na pożądanym poziomie i będzie to czynić konsekwentnie i regularnie - zaznaczył minister Sikorski

Minister Sikorski podkreślił, że NATO jest wciąż najskuteczniejszą organizacją obronną. - NATO może nadal decydować o kształcie architektury bezpieczeństwa euroatlantyckiego, bo ma zdolność do politycznej, wojskowej i organizacyjnej adaptacji do zmieniającego się środowiska bezpieczeństwa - podkreślił minister.

Szef polskiej dyplomacji zaznaczył, że NATO nie musi dzisiaj istnieć przeciwko konkretnemu zagrożeniu spoza żelaznej kurtyny, bo jej nie ma. Żeby działać skutecznie, Sojusz musi dysponować jednak nowoczesnymi zdolnościami obronnymi i dbać o utrzymanie odpowiedniego poziomu wyszkolenia swoich wojsk. NATO może dziś to samo, co przez 64 lata swojego istnienia, ale nie tak samo: za pomocą innych środków oraz przy użyciu innych, zreformowanych struktur dowódczo-wojskowych Sojusz zapewniać bezpieczeństwo wspólnocie euroatlantyckiej - podsumował minister.

W debacie na Uniwersytecie Warszawskim, zorganizowanej przez Instytut Wolności, wzięli udział: eurodeputowany i przewodniczący PJN Paweł Kowal, Ludwik Dorn, były marszałek Sejmu i poseł SP, Olaf Osica, dyrektor Ośrodka Studiów Wschodnich oraz Tomasz Szatkowski, prezes Narodowego Centrum Studiów Strategicznych.

UWAGA: komunikaty publikowane są w serwisie PAP bez wprowadzania przez PAP SA jakichkolwiek zmian w ich treści, w formie dostarczonej przez nadawcę. Nadawca komunikatu ponosi wyłączną i pełną odpowiedzialność za jego treść.(PAP)

kom/ kos/