Myślał, że inwestuje w metale szlachetne. Stracił pół miliona złotych
Mieszkaniec woj. lubuskiego, skuszony wizją szybkiego zarobku w internecie, zainwestował w metale szlachetne. Okazało się, że trafił na oszustów i stracił pół miliona złotych. Policja ponownie apeluje o ostrożność przy internetowych inwestycjach.
Ofiarą oszustów padł mieszkaniec powiatu strzelecko-drezdeneckiego. Lubuska policja zaznacza w komunikacie, że wszczęła śledztwo, ale namierzenie sprawców jest trudne.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ile zaoszczędzisz w 2025 roku? Sonda o trendzie No Buy
Stracił pół miliona złotych na inwestycji w metale
Z relacji policji wynika, że mężczyzna trafił na internetową ofertę dotyczącej inwestycji w metale szlachetne. Zdecydował się na współpracę, wierząc w obietnice szybkiego zysku. Oszuści skontaktowali się z nim przez komunikator internetowy, oferując inwestycje w złoto i inne metale.
Mężczyzna, przekonany o wiarygodności oferty, w ciągu kilku tygodni przelał oszustom swoje oszczędności. Gdy próbował wypłacić zainwestowane środki, okazało się, że kontakt z rzekomymi brokerami został zerwany, a pieniędzy nie ma.
St. asp. Tomasz Bartos z KPP w Strzelcach Krajeńskich, wskazuje, że poszkodowany stracił "oszczędności życia" - łącznie 500 tys. zł.
Jak uniknąć oszustwa?
W związku z kolejnym oszustwem policja apeluje o ostrożność przy podejmowaniu decyzji o inwestycjach internetowych. "Zanim zdecydujemy się na podobne inwestycje, dobrze sprawdźmy reklamującą się w sieci firmę pod kątem jej wiarygodności - podkreślił st. asp. Bartos.
Aby uniknąć podobnych sytuacji, warto:
- sprawdzać opinie o firmie w wyszukiwarce,
- skorzystać z listy ostrzeżeń publicznych Komisji Nadzoru Finansowego (KNF),
- zachować ostrożność przy podejmowaniu decyzji finansowych.
Seria oszustw w woj. lubuskim
Poszkodowany, który stracił pół miliona złotych, podzielił los dwóch innych mieszkańców woj. lubuskiego. Jak już informowaliśmy w WP Finanse, w w sidła oszustów wpadł także mieszkaniec powiatu krośnieńskiego, który uwierzył w fałszywe inwestycje w kryptowaluty. Wpłacił wpisowe i przelewał pieniądze między kontami, w wyniku czego stracił ponad 200 tys. zł.
Na internetową reklamę inwestycji nacięła się także 72-latka z Nowej Soli. Seniorka udostępniła swoje dane, po czym przelała swoje oszczędności rzekomym konsultantom i zaciągnęła kredyt. Straciła 120 tys. zł.