Na to oszustwo łapią się młodzi Polacy. Oszuści wyłudzili 60 tys. zł

Próby wyłudzenia pieniędzy przez telefon nie dotyczą wyłącznie starszych osób. Oszuści stają się coraz sprytniejsi, a ich ofiarami bywają także dwudziestoparolatkowie. Jedną z ich nowych metod jest oszustwo "na pracownika banku".

Smartfon iPhone. Internet mobilnyNa to oszustwo łapią się młodzi Polacy. Oszuści wyłudzili 60 tys. zł
Źródło zdjęć: © Pixabay
oprac.  AS

30-letnia kobieta z Poznania dostała telefon od mężczyzny, który podał się za pracownika banku. Rozmówca poprosił o potwierdzenie uruchomienia kredytu na kwotę 60 tys. zł.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ile Polacy wydają miesięcznie? Padły konkretne kwoty

Gdy kobieta zaprzeczyła, oszust poinformował ją, że otrzyma SMS z kodem weryfikacyjnym. Następnie mężczyzna przeczytał swojej ofierze kolejne cyfry, upewniając ją, że połączenie wykonuje prawdziwy konsultant. Finalnie poznanianka przelała na konto oszusta kilkadziesiąt tysięcy złotych za pomocą kodów BLIK.

Historię przytacza serwis epoznan.pl. Portal pisze również o 24-letnim mężczyźnie, który dostał telefon od osoby podającej się za policjanta z Komendy Stołecznej Policji. Rozmówca poinformował go o włamaniu na konto bankowe i polecił czekać na połączenie od pracownika banku. 24-latek przelał oszustom kilka tysięcy złotych.

Policja zaleca ostrożność w kontaktach z osobami, które kontaktują się z nami przez telefon lub za pomocą internetu. Oszuści potrafią podszyć się pod numer należący do banku, zdobywając w ten sposób zaufanie swoich przyszłych ofiar.

Wyłudzenia "na gazownika" i "na giełdę"

Niedawno opisywaliśmy w WP Finanse inne metody stosowane przez złodziei. We Wrocławiu policjanci szukają mężczyzny, który mógł oszukać 60 osób, na łączną kwotę co najmniej 120 tys. złotych.

Mundurowi ustalili, że oszust podawał się za pracownika gazowni, który musi sprawdzić stan kuchenek gazowych w mieszkaniu. Po uruchomieniu fałszywego alarmu proponował wymianę całej kuchenki gazowej lub czujnika gazu. Najczęściej montował czujnik gazu, który kosztował kilkadziesiąt złotych, ale on pobierał opłatę w wysokości kilkuset złotych. Co więcej, widząc gdzie rozmówcy chowali pieniądze, odwracał uwagę domowników i okradał ich.

Głośnym echem odbiło się także oszustwo "na giełdę". Rozmówcy doradzali 71-latkowi, jak inwestować pieniądze w grze walutowej. Mężczyzna grał w ten sposób przez około trzy miesiące. Następnie strona internetowa, z której korzystał, przestała być aktywna. Do starszego mężczyzny zadzwonił wtedy inny mężczyzna i poinformował go, że kwota, którą "zainwestował" przyniosła aż 4 tys. dolarów zysku.

Oszuści, manipulując pokrzywdzonym, namówili go do zainstalowania aplikacji na telefonie i autoryzowania przelewów. Senior, zachęcony wysokim zyskiem zgodził się i bez oporu wykonywał polecenia oszustów. Jednak po kilku dniach starszy mężczyzna zorientował się, że coś jest nie tak. Gdy zalogował się na swoje konto bankowe, odkrył, że stracił prawie 400 tys. zł.

Źródło artykułu: WP Finanse

Wybrane dla Ciebie

Gminy zmieniają zasady segregacji odpadów. Koniec z "za darmo"
Gminy zmieniają zasady segregacji odpadów. Koniec z "za darmo"
Lotnisko w Radomiu pustoszeje. W zimę tylko jeden kierunek
Lotnisko w Radomiu pustoszeje. W zimę tylko jeden kierunek
Zamykają sklep za sklepem. Słynna szwedzka sieć znika w oczach
Zamykają sklep za sklepem. Słynna szwedzka sieć znika w oczach
Jazda autobusami za darmo. Chcą, by mieszkańcy porzucili samochody
Jazda autobusami za darmo. Chcą, by mieszkańcy porzucili samochody
Ile sklepów może jeszcze otworzyć Żabka? Padła liczba
Ile sklepów może jeszcze otworzyć Żabka? Padła liczba
Legalizacji nie będzie. Pismo z rządu nie pozostawia wątpliwości
Legalizacji nie będzie. Pismo z rządu nie pozostawia wątpliwości
Tony jagód z Ukrainy jechały do Polski. Oto co wykryły służby
Tony jagód z Ukrainy jechały do Polski. Oto co wykryły służby
Polak wygrał w Eurojackpot. Oto gdzie kupił szczęśliwy kupon
Polak wygrał w Eurojackpot. Oto gdzie kupił szczęśliwy kupon
Ciąg dalszy afery z Allegro. Wpis krąży po internecie. Firma komentuje
Ciąg dalszy afery z Allegro. Wpis krąży po internecie. Firma komentuje
Rząd bierze się za kolejny alkohol. Producenci krytykują wzrost akcyzy
Rząd bierze się za kolejny alkohol. Producenci krytykują wzrost akcyzy
Masz stare dokumenty z czasów PRL? Mogą być warte 20 tys. zł
Masz stare dokumenty z czasów PRL? Mogą być warte 20 tys. zł
Afera o Aldi w Sosnowcu. Mieszkańcy oburzeni. "Okna wychodzą na sklep"
Afera o Aldi w Sosnowcu. Mieszkańcy oburzeni. "Okna wychodzą na sklep"