Niemcy i Francuzi "eksportują śmierć" do sąsiadów. Oto wyniki badań

Spośród wszystkich śmierci związanych z ozonem przyziemnym (O3) w 35 europejskich krajach ponad 60 proc. jest spowodowana ozonem pochodzącym z innych państw - ustalili badacze z Barcelońskiego Instytutu Zdrowia Globalnego. Powstaje on w troposferze w wyniku interakcji światła słonecznego z kilkoma gazami prekursorowymi.

Ozon zabija mieszkańców Europy
Ozon zabija mieszkańców Europy
Źródło zdjęć: © Getty Images | Jaap Arriens
oprac. KRWL

Stwierdzono, że ozon przyziemny, który tworzy się na skutek reakcji światła słonecznego z tlenkami azotu i lotnymi związkami organicznymi, ma szkodliwy wpływ na zdrowie układu oddechowego, co może prowadzić do astmy, przewlekłej obturacyjnej choroby płuc oraz infekcji. Badacze szczegółowo zbadali dane z ciepłych miesięcy, od maja do października, kiedy stężenie O3 osiąga najwyższe wartości.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

WIDEO

Tyle wyda na wakacje czteroosobowa rodzina. Cena wywołuje dreszcze

CALIOPE śledzi ozon

W analizach wykorzystano system jakości powietrza CALIOPE, który monitoruje stężenia ozonu i jego prekursorów na terenie całej Europy. Ponadto naukowcy analizowali modele rozprzestrzeniania się zanieczyszczeń powietrza na duże odległości, co pomogło określić źródła zanieczyszczeń.

Średnie stężenie O3 w badanych krajach wyniosło 101,9 µg/m3, wahało się od 76,7 µg/m3 w Finlandii do 130,1 µg/m3 na Malcie. Szacuje się, że liczba zgonów związanych z ozonem wyniosła 114 447, co daje współczynnik umieralności na poziomie 72 zgonów na milion osób rocznie. Najwyższe wskaźniki zgonów odnotowano w Niemczech, Włoszech, Francji, Wielkiej Brytanii, Hiszpanii i Polsce, a także w krajach południowo-wschodnich, takich jak Bułgaria, Serbia i Rumunia.

Niemcy i Francja trują sąsiadów

Największym dostawcą ozonu do sąsiednich państw okazała się Francja, a tuż za nią Niemcy. Z Francji ozon najbardziej wpływał na Luksemburg (32,3% zgonów związanych z ozonem przyziemnym), Szwajcarię (29,3%), Belgię (24,4%) i Hiszpanię (16,8%). Z kolei ozon z Niemiec miał istotny wpływ na Luksemburg (24,2% zgonów), Czechy (23,3%) i Holandię (21,5%).

Naukowcy podkreślili kluczową rolę wiatrów zachodnich w rozprzestrzenianiu się ozonu, co powoduje większą liczbę zgonów na wschodzie Europy wynikających z napływu ozonu z zachodu. Wyniki badań wskazują na konieczność systematycznego monitorowania wkładu poszczególnych krajów UE i poza UE w zanieczyszczenie powietrza. Jest to pierwszy krok w dążeniu do spełnienia standardów jakości powietrza wytyczonych przez WHO, co może zapobiec przedwczesnym zgonom i chorobom przewlekłym.

W końcowych wnioskach badacze zaznaczyli, że ocieplenie klimatu sprzyja powstawaniu ozonu troposferycznego. Dlatego działania zmierzające do zapobiegania zmianom klimatycznym są kluczem do poprawy jakości powietrza i powinny stanowić podstawę długoterminowej polityki globalnej — podsumowują eksperci.

Źródło artykułu:PAP

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (61)