Nowe 15-letnie minima w notowaniach USD/JPY

Złoty rozpoczął dzisiejszą sesję od niewielkiego osłabienia. Kurs EUR/PLN wzrósł w okolice wczorajszych szczytów, usytuowanych na poziomie 3,9500. Wczoraj jego wahania mieściły się w przedziale 3,9300-3,9500. Polskiej walucie obecnie szkodzi pogorszenie nastrojów inwestycyjnych na światowych rynkach na fali obaw o kondycję europejskiego sektora finansowego.

Tomasz Regulski
Źródło zdjęć: © TMS Brokers

Należy jednak zauważyć, że reakcje kursu EUR/PLN na tego typu zmiany sytuacji rynkowej wciąż nie są zbyt duże. Silniejsze wahania złoty notuje w stosunku do walut postrzeganych jako bezpieczna przystań, takich jak dolar amerykański, czy też frank szwajcarski. Kursy USD/PLN oraz CHF/PLN odnotowały wczoraj wzrost o ok. 6 groszy (tj. ok. 2 proc.). Tego typu tendencje na rynku w najbliższym czasie mogą się utrzymać. Para EUR/PLN silniej zareaguje prawdopodobnie dopiero wtedy, gdy na światowych giełdach obserwować będziemy naprawdę dużą wyprzedaż. Przestrzeń do kilkugroszowego wzrostu w notowaniach euro względem złotego powstanie natomiast dopiero po przebiciu poziomu 3,9600. Kluczowym wsparciem pozostaje wartość 3,9200.

Z naszego regionu napłynie na rynek kilka interesujących wskaźników. Poznamy m.in. finalne odczyty danych o PKB Czech i Węgier w II kw. Z pierwszego z wymienionych krajów poznamy ponadto stopę bezrobocia, z kolei z drugiego produkcję przemysłową. Dane te nie powinny mieć jednak decydującego wpływu na notowania walut naszego regionu. Oddziaływać na nie będą przede wszystkim nastroje inwestycyjne panujące na światowych rynkach.

Wczorajsza sesja na światowym rynku walutowym upłynęła pod znakiem spadku kursu EUR/USD. Wartość euro względem dolara zeszła z okolic poziomu 1,2870 aż do 1,2680. Presję spadkową tworzyły obawy inwestorów o kondycję europejskiego sektora finansowego. Dodatkowego pretekstu do zniżki dostarczyły zdecydowanie słabsze od prognoz dane z Niemiec na temat zamówień w przemyśle w lipcu.
Dzisiaj na rynek napłynie odczyt innego wskaźnika z tego kraju – o godz. 12.00 poznamy dynamikę produkcji przemysłowej. Kolejny słaby wynik prawdopodobnie doprowadzi do pogłębienia zniżki eurodolara. Kurs tej pary walutowej wciąż pozostaje pomiędzy kluczowymi barierami - 1,2920 oraz 1,2600. Po zdecydowanym odpadnięciu od pierwszego ze wskazanych ograniczeń znacznie wzrosło prawdopodobieństwo przetestowania w krótkim terminie drugiej bariery. Dzisiaj w godzinach porannych kurs EUR/USD podejmował jednak próby trwałego powrotu ponad 1,2700.
Dolar umocnił się wczoraj względem euro, stracił na wartości jednak względem jena. Kurs USD/JPY ustanowił we wtorek nowe 15-letnie minima, które dzisiaj jeszcze pogłębił schodząc w okolice 83,30. Większego odbicia nie zdołało przynieść zaostrzenie tonu wypowiedzi japońskich władz, wskazujących na możliwość interwencji zapobiegającej umocnieniu JPY. Uczestnicy rynku wątpią w podjęcie tego typu działań, bowiem by okazały się one skuteczne, konieczna byłaby prawdopodobnie wspólna akcja największych państw, która obecnie wydaje się mało prawdopodobna. Bez interwencji możliwe wydaje się zejście kursu USD/JPY nawet do historycznego minimum usytuowanego w pobliżu 80,00. W krótkim terminie potencjał do zniżki ograniczyłoby wyjście ponad linię ostatniej, czteromiesięcznej fali spadkowej, która obecnie kształtuje się w pobliżu 84,50.
Dzisiejsza sesja obfitować będzie w dość ważne wydarzenia makro. Oprócz Niemiec dynamikę produkcji przemysłowej przedstawi dzisiaj również Wielka Brytania. Poznamy ponadto decyzję Banku Kanady w sprawie stóp procentowych. Prognozy zakładają, iż BoC trzeci raz z rzędu podniesie koszt pieniądza o 25 pb. Decyzja ta prawdopodobnie jednak nie przyniesie rozstrzygnięcia w notowaniach USD/CAD. Kurs tej pary walutowej od trzech miesięcy pozostaje w przedziale wahań 1,01-1,07. Dzisiaj kształtuje się on w pobliżu środka tego kanału. Dzień istotnych publikacji makro zakończy prezentacja raportu o stanie amerykańskiej gospodarki zwanego Beżową Księgą Fed.
Tomasz Regulski
Departament Analiz
DM TMS Brokers S.A.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Sprawdzili lody na Warmii i Mazurach. Oto czego nie powinno w nich być
Sprawdzili lody na Warmii i Mazurach. Oto czego nie powinno w nich być
Kolejni turyści odkryli Zakopane. Zjeżdżają autokarami, płacą fortunę
Kolejni turyści odkryli Zakopane. Zjeżdżają autokarami, płacą fortunę
Tarcza Wschód. Oto skąd mają pochodzić grunty
Tarcza Wschód. Oto skąd mają pochodzić grunty
Wolą pracować w Niemczech. Wyjazd to będzie "natychmiastowy wstrząs"
Wolą pracować w Niemczech. Wyjazd to będzie "natychmiastowy wstrząs"
Ten kraj zalewa nas ogórkami. Polska płaci mu miliony
Ten kraj zalewa nas ogórkami. Polska płaci mu miliony
Kwiaty z Afryki zalewają polski rynek. Producenci ostrzegają
Kwiaty z Afryki zalewają polski rynek. Producenci ostrzegają
Żyją w mieszkaniach, nie płacą, długi rosną. Coraz więcej eksmisji
Żyją w mieszkaniach, nie płacą, długi rosną. Coraz więcej eksmisji
Zamówili dwa dorsze nad Bałtykiem. W sieci zawrzało
Zamówili dwa dorsze nad Bałtykiem. W sieci zawrzało
Pobierasz taką emeryturę? Czternastki nie dostaniesz. Oto wyliczenia
Pobierasz taką emeryturę? Czternastki nie dostaniesz. Oto wyliczenia
Nowy hit wakacyjny Polaków. W czerwcu wyspę odwiedziło 4 tys. turystów
Nowy hit wakacyjny Polaków. W czerwcu wyspę odwiedziło 4 tys. turystów
1,8 tys. zł dopłaty. Resort majstruje przy emeryturach jednej grupy
1,8 tys. zł dopłaty. Resort majstruje przy emeryturach jednej grupy
Moneta 2 zł warta kilkaset złotych. Sprawdź, czy masz ją w portfelu
Moneta 2 zł warta kilkaset złotych. Sprawdź, czy masz ją w portfelu