Nowy król drożyzny, ceny w górę o 16 proc. Wszystko przez brak rośliny
Nowy raport UCE Research i Uniwersytetu WSB Merito wskazuje na znaczący wzrost cen tłuszczów, głównie oleju, który we wrześniu podrożał o 16,2 proc. Głównym powodem jest niedobór rzepaku na rynku krajowym. Na tle wielu drożejących produktów wyróżniają się tylko trzy kategorie, które potaniały.
Badanie przeprowadzone w polskich sklepach wskazuje, że wrześniowym królem drożyzny były tłuszcze. To właśnie ta kategoria podrożały najmocniej w ujęciu rocznym (o 11,9 proc.).
Nowa opłata w sklepach od 1 października. Tak to wygląda w praktyce
Mamy problem z rzepakiem. Ceny oleju w górę
Jak podkreślają eksperci, wpływ na to miał głównie wzrost cen oleju o 16,2 proc. Mimo zdolności przerobowych sięgających 4 mln ton nasion rocznie, sezon 2025/2026 może przynieść deficyt rzędu 0,5 mln ton. Dr Agnieszka Łopatka z Uniwersytetu WSB Merito przyznała, że wpływa to negatywnie na krajowy rynek tłuszczowy i ceny wyrobów olejowych.
Olej nie jest jedyną kategorią z dynamicznym wzrostem cen. Chemia gospodarcza podrożała o 7,7 proc. Produkt ten, po wcześniejszych obniżkach, znów wraca do wyższych poziomów cenowych, głównie z powodu kosztów produkcji, które rosną sezonowo we wrześniu.
Napoje bezalkoholowe, z rocznym wzrostem o 7,4 proc., uplasowały się na trzecim miejscu rankingu. Dr Robert Orpych z Uniwersytetu WSB Merito zauważa, że dominacja globalnych koncernów na rynku pozwala im na podwyżki cen wyższe niż wynika to z kosztów produkcji.
"W sierpniu detaliści wyprzedawali zapasy przed końcem sezonu. We wrześniu powrócili do cen jesiennych" - stwierdził.
Droższe mięso i nabiał. Tylko trzy kategorie z niższymi cenami
Inne kategorie również notują wzrosty. Ceny używek takich jak kawa i herbata wzrosły o 7,1 proc., a głównymi przyczynami są drożejąca kawa mielona i rozpuszczalna. Piąte miejsce w zestawieniu zajmuje mięso, które z powodu wzrostu kosztów produkcji i chorób w polskich hodowlach, podrożało o 6,7 proc. Podrożały wołowina, drób i wieprzowina.
Ceny nabiału poszły w górę o 6,4 proc., głównie za sprawą droższych jaj. Podwyżki dotknęła także owoce, środki higieny osobistej i pieczywo.
Na tym tle wyróżniają się tylko trzy kategorie, które potaniały. To karma dla zwierząt (obniżka cen o 1,9 proc.), warzywa (o 1,5 proc.) oraz artykuły dla dzieci (0,9 proc.).
Dane pochodzą z raportu "Indeks cen w sklepach detalicznych", opracowanego przez UCE Research oraz Uniwersytet WSB Merito. W analizie uwzględniono ponad 93 tys. cen detalicznych z ponad 43,8 tys. placówek należących do 61 sieci handlowych.