Obawy Amerykanów ciążą nad Europą

Kontrakty na S&P tracą dziś rano 0,4 proc., co powoduje, że europejski optymizm z ubiegłego tygodnia może zostać stłumiony.

Obawy Amerykanów ciążą nad Europą
Źródło zdjęć: © Thinkstockphotos

22.09.2014 | aktual.: 22.09.2014 15:11

Nie jest to najszczęśliwszy układ, bo po licznych wydarzeniach ubiegłego tygodnia mogło wydawać się, że największe czynniki ryzyka zostały tymczasowo lub trwale zdjęte z rynku. Choć o posiedzenie FOMC (perspektywa podwyżek stóp nadal nie została wyklarowana), referendum w sprawie niepewności w Szkocji oraz rozwój sytuacji na Ukrainie, gdzie prezydent Poroszenko okazuje się bardziej pragmatykiem niż prawicowcem. Te okoliczności zafundowały rynkom zwyżki w końcówce minionego tygodnia, ale już w piątek optymizm przygasł, choć akurat nie w Warszawie, gdzie WIG20 stanął przed szansą zmierzenia się z tegorocznym szczytem.

Piątkowe zachowanie S&P zdradza jednak, że obawy inwestorów związane są nie tylko z losem Szkocji i Ukrainy. Po początkowej zwyżce i ustanowieniu nowego rekordu, indeks wrócił o piętro w dół tracąc od szczytu z otwarcia 0,45 proc. Co więcej, w poniedziałek rano kontrakty na S&P wyceniają dalszy spadek wartości indeksu.

Trudno się dziwić, że w Azji inwestorzy byli dziś dalecy od euforii. Nikkei i Kospi straciły po 0,7 proc., a indeks w Szanghaju spadał o 1,7 proc. na minutę przed końcem sesji, ponieważ z weekendowej wypowiedzi ministra finansów można było wywnioskować, że Chiny mogą pogodzić się z niższym wzrostem gospodarczym („rząd nie będzie się koncentrował na pojedynczych wskaźnikach”) bez wprowadzania kolejnych pakietów stymulacyjnych. Hang Seng stracił 1,3 proc.

W tych okolicznościach handel w Europie "musi" zacząć się od spadku. Publikacje makro zapowiedziane na dziś raczej nie odczarują rynku (sprzedaż domów w USA) i pod tym względem obecny tydzień zapowiada się znacznie mniej obiecująco. Co więc zostaje? Analiza wykresów i uważne badanie rynku obligacji.

Emil Szweda
Open Finance

| Niniejszy dokument jest materiałem informacyjnym. Nie powinien być rozumiany jako materiał o charakterze doradczym oraz jako podstawa do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji i mogą ulec zmianie bez zapowiedzi. Open Finance nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie niniejszego opracowania. |
| --- |

s&pkomentarz giełdowygiełda
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)