Obowiązek dla właścicieli nieruchomości. Nie ominie także pracodawców
Rząd planuje przyspieszyć usuwanie azbestu. W tym celu ponad 4 mln pracowników obejmą specjalne oceny ryzyka zawodowego, a tysiące firm z nieruchomościami zawierającymi azbest czekają dodatkowe obowiązki.
Jak podaje prawo.pl, konieczność usuwania eternitu wynika z projektu ustawy o wyrobach zawierających azbest przygotowanej w Ministerstwie Rozwoju i Technologii, która zastąpi starą ustawę z 19 czerwca 1997 r. o zakazie stosowania wyrobów zawierających azbest.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sezon weselny w pełni. Ile dać w kopertę na wesele?
Polska musi przyspieszyć działania w celu usunięcia azbestu
Jak donosi serwis, przez 27 lat stosowania przepisów starej ustawy udało się usunąć tylko 20 proc. zinwentaryzowanego azbestu, nie wiadomo przy tym, ile tej szkodliwej substancji pozostaje nieujawnione.
Jak się okazuje, azbest nadal może znajdować się w bardzo wielu materiałach budowlanych używanych przed 2000 r. Chodzi np. o rury ciepłownicze w zasobach mieszkaniowych.
Urzędnicy chcą przyśpieszyć proces usunięcia azbestu, do czego zobowiązuje ich unijna dyrektywa, którą trzeba wdrożyć do 21 grudnia 2025 r.
Pracodawcy będą musieli sporządzić lub zaktualizować oceny ryzyka dla pracowników narażonych na azbest. Szacuje się, że obowiązek ten dotyczy 4,2 mln osób oraz 54 tys. firm.
Nowe obowiązki obejmą m.in. strażaków, górników, ratowników, pracowników wodociągów, kanalizacji, ciepłownictwa, energetyki, transportu, przemysłu, a także osoby zatrudnione w budynkach zawierających materiały z azbestem.
Według projektu ustawy, w grudniu ważność miałyby stracić ważność wszystkie dotychczasowe uprawnienia szkoleniowe uzyskane na podstawie starych przepisów.
Właścicielom domów grożą wysokie kary
Przypomnijmy, że każda osoba posiadająca azbest na swojej posesji np. na dachu ma obowiązek sporządzenia oceny stanu i możliwości bezpiecznego użytkowania wyrobów zawierających azbest. Osoby fizyczne składają je do 31 stycznia każdego roku do właściwego urzędu gminy.
Jeżeli obecność azbestu na posesji zostanie stwierdzona w trakcie kontroli, właścicielowi mogą grozić wysokie kary. Jak podkreślała w rozmowie z WP Finanse, Dominika Chybowska, dyrektor zespołu ds. ochrony środowiska w urzędzie miejskim w Opocznie, grzywnę można otrzymać również za brak samej deklaracji dot. inwentaryzacji wyrobów azbestowych. Grzywna może sięgać nawet 20 tys. zł.
Według oficjalnych danych dotyczących jedynie zinwentaryzowanych obiektów, do usunięcia jest jeszcze prawie 7 mln ton azbestu, w tym ponad 90 proc. z tego znajduje się u właścicieli nieruchomości będących osobami fizycznymi.