Olsztyn chce otworzyć się na turystów. I wyrzucić samochody ze śródmieścia

Tylko 30 km/h będzie można jeździć po centrum Olsztyna. Władze tego miasta chcą też wyprowadzić ruch tranzytowy poza miast. W planach jest również możliwość dojazdu do tamtejszej starówki tramwajem. To kluczowe założenia programu rozwoju przestrzennego śródmieścia Olsztyna.

Prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz powiedział, że chodzi o to, by centrum stało się przestrzenią przyjazną dla mieszkańców i turystów, zarówno dla pieszych, jak i rowerzystów. Dokument, który zostanie przedstawiony radzie miejskiej, zawiera strategiczne pomysły na rozwój tej części miasta na najbliższe lata.

- Niektóre z tych propozycji mają być już zrealizowane w tym roku wraz z tzw. projektem tramwajowym - podkreślił Grzymowicz. W październiku ma się zakończyć budowa od podstaw trzech linii tramwajowych w Olsztynie, a tramwaj stanie się drugim środkiem komunikacji zbiorowej obok autobusów miejskich.

Głównym założeniem planu rozwoju dla śródmieścia, które zajmuje obszar 3 km kw. i jest zamieszkane przez ok. 30 tys. ludzi, jest "uspokojenie" ruchu samochodowego - przekonują urzędnicy.

Jak podkreśliła Ewa Gadomska z wydziału rozwoju miasta i budownictwa Urzędu Miejskiego w Olsztynie, służyć temu mają m.in. wyprowadzenie ruchu tranzytowego ze śródmieścia na tzw. zewnętrzny ring. Mieszkańcy, którzy chcą dojechać do dużych osiedli lub na przedmieścia Olsztyna, nie będą przejeżdżać przez śródmieście, ale mają korzystać z oddalonych od centrum ulic.

Preferowany będzie ruch pieszych i rowerzystów. Władze Olsztyna chcą wprowadzić na 2 km kw. śródmieścia ograniczenia prędkości samochodów osobowych do 30 km/h. Na starówce ustanowiona zostanie tzw. strefa zamieszkania i powstanie system ulic jednokierunkowych. Przestrzeń publiczna ma zostać całkowicie otwarta - wprowadzony zostanie zakaz jej grodzenia, a istniejące bariery zostaną zlikwidowane: np. ogrodzenie amfiteatru czy kościoła ewangelickiego na starówce oraz budynku dawnej rejencji (obecnie mieści się w nim urząd marszałkowski).

Urzędnicy chcą utworzyć w Olsztynie kilkukilometrową aleję handlowo-spacerową od dworca głównego poprzez starówkę aż do ul. Warszawskiej. Chcą także objąć najcenniejsze historycznie obszary śródmieścia parkiem kulturowym. Namawiają mieszkańców osiedli położonych na obrzeżach miastach czy na przedmieściach do zamieszkania w centrum.

Służyć ma temu program "Zamieszkaj w śródmieściu". Zachętą mają być budowane w tej części miasta place zabaw, infrastruktura sportowa i rekreacyjna. Ulice mają zyskać więcej zieleni - już teraz przywracany jest im charakter alei: sadzone są drzewa i kwietniki.

Niektóre z rozwiązań komunikacyjnych będą wprowadzone jeszcze w tym roku. Jedna z budowanych linii tramwajowych docierać będzie do starówki niedaleko Wysokiej Bramy. W ten sposób olsztynianie będą mogli zrezygnować z dojazdu do śródmieścia własnym samochodem i skorzystać z komunikacji publicznej.

Na głównej arterii Olsztyna - alei Piłsudskiego - powstanie pas dla rowerzystów. Jak wyjaśnił oficer rowerowy Olsztyna Mirosław Arczak, nie będzie to ścieżka rowerowa, ale wydzielony na zewnętrznym pasie jezdni - pas drogi wyłącznie dla rowerzystów. Powstanie także śluza rowerowa, dzięki której rowerzyści będą mogli stojąc na czerwonym świetle na skrzyżowaniu wyprzedzić auta i zjechać z niego po zmianie świateł na zielone jako pierwsi przed autami.