Ostatnia szansa na bilety Euro 2012

Tylko do 10 kwietnia można kupić bilety na Euro 2012. Tego dnia UEFA zamknie platformę odsprzedażową wejściówek - donosi "Rzeczpospolita". Jeszcze teraz można na niej bez większych problemów kupić bilety nawet na mecz otwarcia mistrzostw.

Stadion Olimpijski w Kijowie. To na nim odbędzie się finał Euro 2012.
Źródło zdjęć: © AFP | Genya Savilov

Tylko do 10 kwietnia można kupić bilety na Euro 2012. Tego dnia UEFA zamknie platformę odsprzedażową - donosi "Rzeczpospolita". Jeszcze teraz można na niej bez większych problemów kupić bilety nawet na mecz otwarcia mistrzostw.

Jak przypomina dziennik, ostatnia szansa na zdobycie wejściówki będzie jeszcze w maju, ale wtedy do sprzedaży trafią najprawdopodobniej tylko niesprzedane przez UEFA bilety na mecze na Ukrainie.

Na działającej od kilku miesięcy platformie wymiany biletów odkupić można wejściówki od osób, które kupiły je wcześniej, ale chcą się ich pozbyć. W piątek rano na sprzedaż były np. bilety na mecz otwarcia Polska-Grecja, na spotkanie w Poznaniu pomiędzy Włochami a Chorwatami czy nawet na warszawski półfinał. Co ważne kupić wejściówki można po cenie nominalnej, do której UEFA dolicza jedynie 10 proc. prowizji.

Na półlegalnie działających platformach sprzedaży ceny są nawet kilka razy wyższe. Jak podkreśla "Rz", łamią one przepisy UEFA, w myśl których to tylko ta organizacja może rozprowadzać bilety, ale nie łamią prawa krajów, w których prowadzą działalność. Z częścią tego typu brokerów federacja jednak współpracuje, dlatego nie powinno być większych problemów z dostaniem się na mecz z tak zakupionym biletem.

"Rz" pisze także o nielegalnych transakcjach. Ponieważ w Polsce jest zakaz sprzedaży biletów po cenie wyższej niż nominalna, więc w internecie kupić można zaskakująco drogą kosiarkę z biletem gratis. Gazeta przewiduje, że już w trakcie turnieju koniki ustawią się pod stadionami, a nawet otworzą biura sprzedaży w miastach-gospodarzach.

Choć na wejściówkach UEFA wydrukuje nazwisko osoby, która je zakupiła (jedna osoba może kupić maksymalnie cztery bilety na jeden mecz), to przed stadionem nikt nie będzie sprawdzał tożsamości. Jak pisze "Rz" stanie się tak między innymi dlatego, że mogłoby się okazać że handlarzem biletów był na przykład... działacz federacji albo PZPN.

Wirtualna Polska/Rzeczpospolita

Wybrane dla Ciebie

Była kasjerką w Kauflandzie. Taką dostaje emeryturę
Była kasjerką w Kauflandzie. Taką dostaje emeryturę
Zakaz wstępu dla SUV-ów. Decyzja zarządcy parkingu wywołała burzę
Zakaz wstępu dla SUV-ów. Decyzja zarządcy parkingu wywołała burzę
Zamykają kąpieliska na Pomorzu. Kontakt z wodą groźny dla zdrowia
Zamykają kąpieliska na Pomorzu. Kontakt z wodą groźny dla zdrowia
Sprzedają jedzenie i zastrzyki na odchudzanie. Sieć w ogniu krytyki
Sprzedają jedzenie i zastrzyki na odchudzanie. Sieć w ogniu krytyki
Całkowicie zrezygnowali z gotówki. Teraz oceniają efekty
Całkowicie zrezygnowali z gotówki. Teraz oceniają efekty
Przełom na rynku nieruchomości. Wskazali datę. To będzie duża zmiana
Przełom na rynku nieruchomości. Wskazali datę. To będzie duża zmiana
Nie chcieli segregować śmieci. Miasto wprowadza kamery i karty dostępu
Nie chcieli segregować śmieci. Miasto wprowadza kamery i karty dostępu
"Grzybów nie ma". Ceny dochodzą do 70 zł za kilogram
"Grzybów nie ma". Ceny dochodzą do 70 zł za kilogram
Kolejny pomysł na biznes niemieckiej sieci. W tym kraju też ubezpiecza
Kolejny pomysł na biznes niemieckiej sieci. W tym kraju też ubezpiecza
Będzie protest na granicy z Polską. Niemcy chcą zniesienia kontroli
Będzie protest na granicy z Polską. Niemcy chcą zniesienia kontroli
Sprzedali za złotówkę, a odkupili za 2,8 mln. Wydadzą kolejne 30 mln
Sprzedali za złotówkę, a odkupili za 2,8 mln. Wydadzą kolejne 30 mln
Rosjanie wpadli na granicy. Przemycali błyskotki z obwodu
Rosjanie wpadli na granicy. Przemycali błyskotki z obwodu