Oszukiwali starszych ludzi. Sprzedaż węgla była przykrywką
Uważajmy, kogo wpuszczamy na posesję. Choć nie należy z góry przypisywać innym ludziom złych intencji, należy zachować wobec nich zasadę ograniczonego zaufania. Potwierdza to przykład z okolic Zduńskiej Woli (woj. łódzkie).
Zamiast taniego węgla – skradziony portfel i wyniesione kosztowności. Przestępcy wzięli na celownik starszych ludzi z okolic Sieradza i Zduńskiej Woli.
Przestępcy byli na tyle zuchwali, że klientom – najczęściej starszym osobom mieszkającym samotnie – oferowali wniesienie zakupionego węgla. Dzięki temu klienci nie byli świadomi, że nawet 2/3 zawartości kosza to… gąbka. To wcale zresztą nie było najgorsze. Gdy jeden z przestępców zagadywał kupującego, drugi plądrował dom.
Sprawcy są już w rękach policji. Jak informuje "Radio Łódź", przyznali się do postawionych zarzutów. Proceder trwał przez co najmniej trzy miesiące, od kwietnia tego roku, między innymi na terenach gmin Buczek, Brąszewice, Widawa i Zapolice.
Obejrzyj: Podniesienie akcyzy pogrążyłoby rynek piwa. "Postulat branży spirytusowej jest kuriozalny"
Na razie wiadomo o 10 pokrzywdzonych osobach ale śledczy spodziewają się, że po ujawnieniu sprawy mogą zgłaszać się kolejne. W sumie przestępcy wyrządzili szkody na łączną sumę prawie 60 tysięcy złotych.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
