Oszustwo metodą "na policjanta". Kobieta bezbłędnie rozpoznała zamiary rozmówców
43-latka zorientowała się, że dwaj mężczyźni próbują wyłudzić od niej pieniądze metodą "na policjanta". Zareagowała prawidłowo i skontaktowała się z prawdziwymi policjantami, dzięki czemu udało się zatrzymać jednego z oszustów. To recydywista.
W ubiegłym tygodniu z policjantami skontaktowała się mieszkanka gminy Morawica w województwie świętokrzyskim. Powiedziała, że zadzwoniło do niej dwóch mężczyzn, którzy podawali się za funkcjonariuszy wydziału Przestępczości Gospodarczej z Łodzi. Mężczyźni przekonywali kobietę, że toczy się przeciwko niej postępowanie i będzie aresztowana. Tłumaczyli, że aby tego uniknąć potrzebne jest 150 tysięcy złotych by pomóc w ich śledztwie – relacjonuje serwis "Echo Dnia".
Orange: pomaganie w czasie pandemii COVID-19
Kobieta zorientowała się, że to próba oszustwa i zawiadomiła prawdziwych policjantów. Ci zatrzymali jednego z podejrzanych w chwili, gdy ten miał przejąć pieniądze od kobiety.
Mężczyzna został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej Kielce-Zachód. Okazało się, że to recydywista, który już wcześniej odbywał karę pozbawienia wolności za oszustwa.
Mężczyzna przyznał się do zarzucanego mu czynu. Sąd zadecydował o 3-miesięcznym areszcie.
Drugi mężczyzna wciąż jest poszukiwany przez policję.
