Pacjent dostanie pieniądze szybciej, ale będzie ich mniej

Ministerstwo Zdrowia chce, aby maksymalna kara rekompensaty za błąd w sztuce lekarskiej wynosiła 300 tys. zł. Domagać jej będą mogli się zarówno sami poszkodowani pacjenci, jak i rodziny ofiar śmiertelnych lekarskich pomyłek. Problem w tym, że dziś sądy orzekają dużo wyższe odszkodowania - średnia za śmierć pacjenta to dziś 0,5 mln zł.

Z drugiej strony ministerstwo chce usprawnić system i sprawić, że pieniądze będą wypłacane dużo szybciej. Specjalne komisje wojewódzkie będą miały na rozpatrzenie sprawy maksymalnie siedem miesięcy. Dziś tego typu sprawy ciągną się średnio przez... cztery lata.

W zamian za szybkie załatwienie sprawy pacjent nie będzie mógł dochodzić swoich spraw w sądzie powszechnym. Zdaniem niektórych prawników, może to stać w sprzeczności z konstytucją. Na dodatek nowe prawo ma dotyczyć nie wszystkich pacjentów. Objęci nim mają być tylko leczący się w szpitalach.

Wirtualna Polska / "Dziennik Gazeta Prawna"