PASE apeluje o utrzymanie zerowej stawki VAT na naukę języków obcych
Stowarzyszenie na Rzecz Jakości w Nauczaniu Języków Obcych PASE apeluje o utrzymanie zerowej stawki VAT na naukę języków obcych. Wskazuje, że w projekcie nowej ustawy o VAT autorstwa PiS nie ma takiego zapisu. Projekt nie jest zamknięty - odpowiada Henryk Kowalczyk (PiS).
Jak wskazało Stowarzyszenie w projekcie nowej ustawy o VAT autorstwa PiS, nie ma zapisów o zwolnieniu nauki języków obcych z podatku od towarów i usług. Dlatego zaapelowało do wszystkich partii politycznych nowego parlamentu, a zwłaszcza do PiS, o zmianę w projekcie i utrzymanie dotychczasowej zerowej stawki podatku VAT na naukę języków obcych.
"Dotychczas w ustawie o VAT nauka języków obcych była zwolniona z tego podatku, w projektowanej ustawie tego zwolnienia nie ma. Oznacza to, że wraz z jej wejściem w życie nauka języków obcych zostanie obłożona 23 proc. stawką VAT" - powiedział na środowej konferencji prasowej w Warszawie prezes PASE Jacek Członkowski.
Podkreślił, że PASE będzie apelowało do polityków, aby rozważyli zmianę tego projektu. "Na szczęście jest to projekt, który jeszcze nie trafił do Sejmu. Mamy nadzieję, że nim to się stanie posłowie PiS go poprawią i dopiszą naukę języków obcych do grupy zwolnionych z VAT. Pięć lat temu, gdy była nowelizowana ustawa o VAT posłowie wszystkich klubów parlamentarnych jednogłośnie poparli zmianę polegającą na dodaniu punktu o zwolnieniu z VAT nauki języków obcych. Mam nadzieję, że posłowie nowego Sejmu dopiszą punkt o zwolnieniu z VAT nauki języków obcych" - powiedział prezes PASE.
Jak skomentował PAP współtwórca programu gospodarczego PiS poseł Henryk Kowalczyk dyskusja nad projektem nie jest zamknięta i jeśli w trakcie konsultacji i prac nad nim pojawią się "zasadne uwagi", będą uwzględniane.
Według Członkowskiego wprowadzenie 23 proc. VAT na naukę języków obcych uderzyłoby w ponad 7 tys. prywatnych szkół językowych działających w Polsce oraz w ponad jeden milion dzieci i młodzieży i 300 tys. dorosłych uczących się w nich języków obcych. Ostrzega, że w efekcie wprowadzenia takiej stawki podatku zniknęłoby wiele małych szkół językowych w małych miejscowościach, wzrosłaby za to w całym kraju szara strefa nauczania języków obcych, czyli nieewidencjonowanych nigdzie korepetycji, od których nie są odprowadzane żadne składki i podatki.
W ubiegłym tygodniu po przedstawieniu przez PiS projektu ustawy o VAT PASE przeprowadziło badanie wśród 650 właścicieli szkół językowych. Były wśród nich szkoły należące do dużych i małych sieci ogólnopolskich, pojedyncze szkoły działające w dużych i małych miastach oraz mikroszkoły, w których uczy 2-5 lektorów.
98,75 proc. szkół biorących udział w badaniu zapowiedziało, że w efekcie większych kosztów utrzymania spowodowanych ewentualną 23-proc. stawką VAT, musiałoby podnieść ceny. Wzrost cen za naukę języków obcych wyniósłby średnio 17,5 proc. Według 97,34 proc. szkół wielu uczniów zrezygnuje wtedy z lekcji w szkołach językowych. "Rodzice są bardzo wrażliwi, jeśli chodzi o wysokość opłat za naukę" - zauważył Członkowski.
Członkowski przypomniał, że zgodnie z dyrektywą Rady Unii Europejskiej w sprawie wspólnego systemu podatku od wartości dodanej z 2006 roku, ustawowe zwolnienie z podatku od towarów i usług dotyczy: edukacji dzieci i młodzieży, szkolnictwa wszystkich szczebli, dokształcania zawodowego, podmiotów prawa publicznego i innych podmiotów realizujących cele edukacyjne i podobne działania. "Szkoły językowe na pewno realizują cele edukacyjne" - zaznaczył Członkowski.
Stowarzyszenie na Rzecz Jakości w Nauczaniu Języków Obcych PASE jest organizacją pozarządową. Wspiera szkoły językowe i inne instytucje edukacyjne w podnoszeniu jakości kształcenia.