Patriotyzm gospodarczy ma sens? To w sklepie pomagamy rozwijać gospodarkę

Kupując polskie produkty wspieramy naszą gospodarkę - czy takich zachęt Polacy chętnie słuchają? Rząd przekonuje, że powinniśmy wybierać rodzime firmy. Wspieraniu patriotyzmu gospodarczego służą też takie inicjatywy jak konkurs Teraz Polska. Jakie znaczenie dla gospodarki ma to, że klienci wybiorą polskie produkty - ile w tym marketingu a ile rzeczywistej troski o kraj? Gościem Mateusza Ratajczaka jest Krzysztof Przybył, prezes zarządu Fundacji Teraz Polska.

Patriotyzm gospodarczy ma sens? To w sklepie pomagamy rozwijać gospodarkę
Źródło zdjęć: © Eastnews | ŁUKASZ OSTALSKI/REPORTER
Mateusz Ratajczak

Rząd przekonuje, że podczas codziennych zakupów powinniśmy wybierać rodzime firmy. Jakie znaczenie dla gospodarki ma to, że klienci wybiorą polskie produkty? - Zwiększamy liczbę miejsc pracy, zwiększamy PKB, to jest cały szereg działań wspierających ekonomię - tłumaczył w programie #dziejesienazywo Krzysztof Przybył, prezes zarządu Fundacji Teraz Polska. Zagraniczne zacznie niedługo znaczyć gorsze?

Plan wicepremiera Mateusza Morawieckiego zakłada wsparcie rodzimych przedsiębiorców. Jak tłumaczyła w money.pl wiceminister Jadwiga Emilewicz to wsparcie może polegać nawet na zamawianiu polskiego cateringu do urzędów. Inną możliwością jest zachęcanie Polaków do kupowania krajowych produktów. W ten sposób rząd chce promować patriotyzm gospodarczy - zwany często zakupowym.

Czy to oznacza, że polski producent zawsze jest lepszy od zagranicznego i to właśnie nasze produkty powinniśmy wybierać? - Jeżeli możemy wybierać, jeżeli cena jest porównywalna, a często jakość nie jest gorsza a nawet lepsza, to tak - mówił Przybył. Czy to znaczy, że sylwestrowego szampana należy zastąpić cydrem z krajowych jabłek? - Rzeczywiście mamy pewne dylematy, ale dotyczy to produktów specjalnych - na przykład cytrusów. Produkty, związane z lokalnością innych miejsc, musimy ściągać. Ale te produktu codziennego użytku z branży rolniczej, spożywczej czy budowlanej możemy nabywać od polskich producentów, będąc świadomym najwyższej jakości - wyjaśniał Przybył.

W którym miejscu zaczyna się polskość produktu, jak wyznaczyć granice patriotyzmu ekonomicznego? - takie pytania pojawiają się przy okazji omawiania tematu patriotyzmu na zakupach. Zwłaszcza w świecie, gdy coraz częściej większość podzespołów często pochodzi z Chin, a opakowanie jest tylko wytworzone w naszym kraju.

- Zawsze będziemy przeżywali takie dylematy. Jakikolwiek wkład czy wsad Polski w produkt czy usługę ma swoje znaczenie. Nawet jeśli podzespoły sprowadzane są z Chin, czy innych części świata, ale mamy dodatkowe własne części, mamy polskich pracowników i całość jest wykonywana na naszym obszarze podatkowym, to w dużej mierze jest zachowana polskość - tłumaczył Przybył.

Wybrane dla Ciebie

Czesi szturmują polskie dyskonty. Przyciągają ich te produkty
Czesi szturmują polskie dyskonty. Przyciągają ich te produkty
Kupił panel fotowoltaiczny z Action. Tak wypadł w praktyce
Kupił panel fotowoltaiczny z Action. Tak wypadł w praktyce
Rok temu płonął ich zakład. Co słychać u producenta Beskidzkich?
Rok temu płonął ich zakład. Co słychać u producenta Beskidzkich?
Załamanie na rynku malin. Co się dzieje z cenami?
Załamanie na rynku malin. Co się dzieje z cenami?
Seniorzy oburzeni. Są wściekli na ministerstwo. "To dyskryminacja"
Seniorzy oburzeni. Są wściekli na ministerstwo. "To dyskryminacja"
Auchan w tarapatach finansowych. Lidl przejmie 19 sklepów sieci
Auchan w tarapatach finansowych. Lidl przejmie 19 sklepów sieci
Dino rusza na podbój Warszawy. Oto lokalizacje nowych sklepów
Dino rusza na podbój Warszawy. Oto lokalizacje nowych sklepów
Była godz. 9 rano. Pokazała, co się dzieje w hotelach na Krecie
Była godz. 9 rano. Pokazała, co się dzieje w hotelach na Krecie
Ten fotoradar jest bezlitosny. Złapał ponad 5,6 tys. kierowców
Ten fotoradar jest bezlitosny. Złapał ponad 5,6 tys. kierowców
Niemcy mają dość wyspy. Coraz więcej osób migruje do Polski
Niemcy mają dość wyspy. Coraz więcej osób migruje do Polski
Sprawdzili lody na Warmii i Mazurach. Oto czego nie powinno w nich być
Sprawdzili lody na Warmii i Mazurach. Oto czego nie powinno w nich być
Kolejni turyści odkryli Zakopane. Zjeżdżają autokarami, płacą fortunę
Kolejni turyści odkryli Zakopane. Zjeżdżają autokarami, płacą fortunę