Waldemar Pawlak uważa, że przede wszystkim należy zwrócić uwagę na realne procesy gospodarcze. Jego zdaniem, są w Polsce segmenty produkcji, które mają niespodziewanie dobre wyniki. Jako przykład podał branżę motoryzacyjną. W Polsce głównie produkuje się samochody z silnikami o małych pojemnościach, a takie auta są obecnie najchętniej kupowane na świecie.
Z prognozy przedstawionej przez Komisje Europejską wynika, że produkt krajowy brutto spadnie w tym roku o 1,4 procent. Deficyt budżetowy miałby wzrosnąć do 6,6 procent PKB.