PiS szykuje rewolucję w 500+. Zobacz, kto zyska, a kto straci na zmianach
Rząd planuje zreformować swój flagowy program. Zadowoleni powinni być rodzice, którzy do tej pory zarabiali za dużo, by dostać 500+ już na pierwsze dziecko. Próg ma się tu zwiększyć z 800 na 1050 zł netto na osobę. Jednak całkowicie świadczenie stracić mogą lepiej zarabiający.
Jak już pisaliśmy w WP, podwyższenie progu dochodowego i wprowadzenie nowych limitów - to nieoficjalne propozycje zmian, które ma ogłosić prezes PiS już 14 kwietnia. W wywiadzie dla "GP" Jarosław Kaczyński mówił: "Realizujemy program, staramy się robić wszystko, by Polacy odczuwali poprawę sytuacji gospodarczej w kraju".
Teraz, jak nieoficjalnie dowiedział się "Super Express", wiadomo, że będą to "rewolucyjne zmiany".
Wszystko za sprawą podwyższenia progu dochodowego z 800 do 1050 złotych. Jednocześnie ma zostać wprowadzony limit dochodu dla odbierających 500+. Po przekroczeniu 3 tys. złotych netto na osobę rodzina zostanie odcięta od tego programu.
Kobiety nie mają na co liczyć. Gomułka: To nie jest problem, który interesuje Kaczyńskiego
500+ ma jednak być wypłacane dłużej niż do tej pory. Otrzymywać będą je dzieci uczące się aż do 25. roku życia. Obecnie pieniądze wypłacane są za dzieci do 18. roku życia. Co to wszystko oznacza dla Kowalskiego?
Dziś samotny rodzic wychowujący jedno dziecko dostaje 500+, jeśli jego dochód netto nie przekracza 800 zł na członka rodziny. Oznacza to więc, że np. samotna matka nie może zarobić więcej niż 1600 zł netto. Po zmianach będzie mogła liczyć na świadczenia, jeśli zarabia do 2100 zł netto.
W przypadku rodziny trzyosobowej z jednym dzieckiem zmiany oznaczać będą, że wspólnie rodzice dziecka będą mogli zarobić 3150 zł netto, by liczyć na wsparcie z programu. Wcześniej ich łączne dochody nie mogły przekroczyć 2400 zł netto.
Pamiętajmy też, że w modelu 2 plus 2 istnieje również możliwość uzyskania pieniędzy na pierwsze dziecko, jeśli spełni się kryteria dochodowe. Do tej pory w czteroosobowej rodzinie rodzice nie mogli wspólnie zarobić netto więcej niż 3200 zł. Po zmianach nawet przy wspólnych zarobkach do 4200 zł dostaną 500+ również na pierwsze dziecko.
Zmiany są też korzystne dla rodzin z 3 dzieci. Tutaj podniesienie progu dochodowego zwiększy liczbę odbierających świadczenie również na pierwsze dziecko. Rodzice nie mogą tylko przekroczyć wspólnie 5250 zł netto. Do tej pory musieli zmieścić się w 4000 zł netto.
Jednak jak wynika z nieoficjalnych informacji, do których dotarł SE, PiS planuje również wprowadzić limit przychodów obowiązujący wszystkich, którzy do tej pory pobierali 500+. Partia Jarosława Kaczyńskiego chce, by świadczenie przysługiwało po zmianach tylko tym dzieciom, w których rodzinach dochód na osobę nie przekracza 3 tys. zł.
W przypadku rodziny czteroosobowej oznacza to utratę świadczenia w sytuacji, kiedy rodzice dzieci wspólnie zarabiają 12 tys. zł. Przy trójce dzieci, świadczenia pozbawi wspólny zarobek w wysokości 15 tys. zł.
Choć 500+ wsparł polskie rodziny, to nie brakuje jednak też jego negatywnych skutków. Przede wszystkim chodzi o ucieczki kobiet z rynku pracy. Jak już pisalismy w money.pl, aktywność zawodowa młodych kobiet w Polsce spadła do najniższego poziomu od co najmniej 19 lat.
Po wprowadzeniu programu, jak się szacuje, nawet 100 tysięcy kobiet zrezygnowało z zatrudnienia. Dlatego eksperci nawołują do zmian w zasadach przyznawania pieniędzy. - Obecne rozwiązanie jest demoralizujące, bo zachęca do życia z zasiłków i pogłębia biedę - mówił money.pl prof. Adam Noga z Akademii im. Leona Koźmińskiego.
Rodzina 500+ to system świadczeń dla polskich rodzin, który zaczął działać na początku kwietnia 2016 roku. Wsparcie finansowe otrzymują rodzice i opiekunowie prawni bez względu na stan cywilny. Pieniądze przysługują aż do ukończenia przez dziecko 18. roku życia (nie ma przy tym znaczenia, czy się uczy).
500 zł miesięcznie jest przyznawane na drugie i kolejne dziecko bez wymogu spełnienia dodatkowych warunków. W tym przypadku rodziny składają wniosek o świadczenie bez dokumentów potwierdzających sytuację materialną. Osoby wychowujące jedynaków muszą natomiast przestrzegać określonego limitu dochodów.
500 zł na dziecko przysługuje także rodzinom zastępczym oraz rodzinnym domom dziecka. Zgodnie z ustawą o wspieraniu rodziny i systemie pieczy zastępczej, w tym przypadku nie obowiązuje kryterium dochodowe niezależnie od liczby podopiecznych.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl