PO chce zwolnić wolontariuszy z opłat za zaświadczenia o niekaralności

Platforma Obywatelska chce, by kandydaci na wychowawców kolonii i obozów dla dzieci i młodzieży, będący wolontariuszami, byli zwolnieni od opłaty za wydanie przez Krajowy Rejestr Karny zaświadczenia o niekaralności.

Obraz
Źródło zdjęć: © © olesiabilkei - Fotolia.com

Wolontariusz dostanie za darmo

Zmiany przygotowano z myślą o najbliższych feriach zimowych i przyszłorocznych wakacjach. "Chodzi o zasadę - jeśli ktoś pracuje jako wolontariusz, nie pobiera wynagrodzenia, to należy pójść mu na rękę tak, żeby nie musiał do tego dopłacać" - wyjaśnił w rozmowie z PAP autor projektu, poseł Platformy Lucjan Pietrzczyk. Jak dodał, na potrzebę takiej regulacji wskazywał m.in. Rzecznik Praw Dziecka Marek Michalak. "Sam funkcjonuję społecznie, mam młodzież, instruktorów harcerskich, którzy mogą pełnić funkcje wychowawcze, a muszą płacić za uzyskanie zaświadczenia o niekaralności. Tak nie powinno być" - zaznaczył Pietrzczyk.

Zgodnie z ustawą o systemie oświaty, kandydat na wychowawcę lub kierownika kolonii, obozu lub innej formy wypoczynku dzieci i młodzieży, ma obowiązek przedstawienia jej organizatorowi zaświadczenia o niekaralności. Ustawa o Krajowym Rejestrze Karnym przewiduje z kolei (art. 24), że za wydanie z rejestru informacji o osobie pobiera się opłatę stanowiącą dochód budżetu państwa (z uzasadnienia projektu PO wynika, że jest to w zależności od formy przekazania informacji - od 20 do 30 zł).

Zwolnieni z opłat

Od uiszczenia opłaty zwolnione są niektóre podmioty takie jak np. prezydent RP, marszałkowie Sejmu i Senatu, Państwowa Komisja Wyborcza, sądy, Trybunał Stanu, Trybunał Konstytucyjny, prokuratura, policja, wywiad skarbowy czy służby specjalne. PO chce, by z opłaty wyłączeni zostali też kandydaci na wychowawców będący wolontariuszami.

W uzasadnieniu projektu PO wskazano, że z informacji przekazanych przez Związek Harcerstwa Polskiego wynika, że w przypadku tej organizacji wolontariusze objęci obowiązkiem ustawowym przedkładania informacji z KRK stanowią grupę ok. 6500 osób. "Przy założeniu, że podobna liczba to wolontariusze z ZHR oraz że drugie tyle stanowią wychowawcy z innych organizacji (np. Caritas), można oszacować, że przedmiotową regulacją objętych jest w skali roku około 26 tys. osób" - podano w uzasadnieniu.

Platforma szacuje więc, że maksymalne zmniejszenie wpływów do budżetu państwa w związku z projektowaną regulacją może wynieść około 520-780 tys. złotych. Najbliższe posiedzenie Sejmu zaplanowane jest na koniec sierpnia. Pietrzczyk chce, by nowe przepisy zaczęły obowiązywać podczas przyszłorocznych ferii zimowych.

Marta Rawicz

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Zmiany w wypłatach emerytur w październiku. Pieniądze będą wcześniej
Zmiany w wypłatach emerytur w październiku. Pieniądze będą wcześniej
Polska marka odzieżowa na sprzedaż. Cena drastycznie spadła
Polska marka odzieżowa na sprzedaż. Cena drastycznie spadła
Tony żywności z Azji z zakazem wjazdu do Polski. Oto co wykryli
Tony żywności z Azji z zakazem wjazdu do Polski. Oto co wykryli
Na tych grzybach można zarobić 2 tys. zł. Jak ich szukać?
Na tych grzybach można zarobić 2 tys. zł. Jak ich szukać?
Brytyjczycy kupili polski browar, ale piwa nie chcą. Oto co produkują
Brytyjczycy kupili polski browar, ale piwa nie chcą. Oto co produkują
Wzbudzili kontrowersje. Teraz zamykają lokale. "Zbyt odważny"
Wzbudzili kontrowersje. Teraz zamykają lokale. "Zbyt odważny"
Zostawili go z problemem na 36 tys. zł. Poszkodowanych może być więcej
Zostawili go z problemem na 36 tys. zł. Poszkodowanych może być więcej
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega
Zbliża się masowa wycinka. Coraz bliżej kontrowersyjnej inwestycji
Zbliża się masowa wycinka. Coraz bliżej kontrowersyjnej inwestycji
Sensacja wśród turystów. W Tatrach mają nosić swoje odchody w workach
Sensacja wśród turystów. W Tatrach mają nosić swoje odchody w workach
Czeczeni mieli zastraszać kupców. Prokuratura chciała umorzenia sprawy
Czeczeni mieli zastraszać kupców. Prokuratura chciała umorzenia sprawy
Polacy kochają jej smak. Ulubiona ryba może zniknąć ze sklepów
Polacy kochają jej smak. Ulubiona ryba może zniknąć ze sklepów