PO nie wierzy, że przekona PiS do euro, nie rezygnuje z harmonogramu
Platforma Obywatelska nie wierzy, że uda się
przekonać opozycyjną partię Prawo i Sprawiedliwość do przyjęcia
euro w Polsce, nie rezygnuje jednak z realizacji punktów
harmonogramu przyjęcia wspólnej europejskiej waluty.
_ Spotkania premiera z klubami parlamentarnymi w sprawie euro mają bardzo ograniczony sens. Wiadomo, że nie uda nam się przekonać PiS do zmiany stanowiska w tej sprawie _ - powiedział PAP wiceprzewodniczący klubu PO Grzegorz Dolniak.
Najbliższe spotkanie szefa rządu z klubami parlamentarnymi zaplanowane jest na drugą połowę stycznia, ma to być ostatnie spotkanie, na którym być może zapadnie decyzja czy wejście do ERM2 ma nastąpić przed czy po zmianie konstytucji.
Zdaniem Dolniaka brak zgody na zmianę konstytucji nie będzie przeszkodą dla realizacji rządowych planów wstąpienia Polski do eurolandu.
_ Będziemy realizować harmonogram przyjęcia euro bez PiS. Poczekamy, aż PiS zmieni zdanie albo przynajmniej zrobi to część posłów tej partii, tych bardziej proeuropejskich. W takim przypadku ze zmianą konstytucji będzie można poczekać do ostatniego momentu, np. aż zmieni się prezydent, żeby mieć poparcie dla euro przynajmniej z tej strony _ - podkreślił Dolniak.
_ Jeżeli nie uda się wprowadzić Polski do strefy euro w 2012 roku, wtedy będziemy starali się żeby odbyło się to w innym, możliwie najszybszym terminie _ - dodał.
W czwartek wiceminister finansów Ludwik Kotecki oświadczył, że rząd realizuje zgodnie z harmonogramem mapę drogową wejścia do strefy euro.
Zgodnie z mapą drogową przyjętą pod koniec października złoty ma zostać zastąpiony euro od 1 stycznia 2012 roku, natomiast na I połowę tego roku zaplanowano negocjacje z instytucjami UE ws. włączenia złotego do mechanizmu ERM2.
Bartek Godusławski
