Podejrzani ze spółek węglowych pozostaną w areszcie

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy w środę rozpatrzył zażalenia i utrzymał w mocy postanowienia o aresztowaniu pięciu osób związanych ze spółkami Składy Węgla i MM Group, którzy są podejrzani m.in. o oszustwa, wyłudzanie podatku VAT i pranie brudnych pieniędzy.

Obraz
Źródło zdjęć: © AFP | NOAH SEELAM

- Decyzję Sądu Rejonowego uznaliśmy za prawidłową i nie znaleźliśmy podstaw do odmiennego rozstrzygnięcia, a zatem i uwzględnienia zażalenia obrońców podejrzanych - powiedział PAP sędzia Włodzimierz Hilla.

Na początku czerwca Prokuratura Okręgowa w Bydgoszczy przedstawiła zarzuty 12 osobom, które były w kierownictwie powiązanych kapitałowo spółek Składy Węgla i MM Group lub miały wpływ na decyzje gospodarcze podejmowane w obu firmach. Podejrzanym zarzucono udział w zorganizowanej grupie przestępczej mającej na celu popełnienie przestępstw i przestępstw skarbowych, oszustwa przy sprzedaży węgla, wyłudzenia podatku VAT i pranie pieniędzy.

Aresztowano wówczas sześć osób, ale jedna z nich wkrótce została zwolniona. Wśród pięciu osób, których aresztowanie utrzymano w mocy, są: podejrzany o kierowanie zawiązkiem przestępczym, założyciel firm Składy Węgla i MM Group Marcin W. oraz prezes obu spółek Arkadiusz P. Wobec pozostałych podejrzanych zastosowano poręczenia majątkowe, dozory policyjne i zakazy opuszczania kraju.

Do rozbicia grupy doszło dzięki wspólnym działaniom m.in. policjantów CBŚ i prokuratury, a także Generalnego Inspektora Informacji Finansowej, Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów oraz Urzędu Kontroli Skarbowej w Bydgoszczy.

Według informacji Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy i CBŚ analiza zgromadzonych materiałów oraz przesłuchań świadków jednoznacznie wskazywały na znaczne nieprawidłowości w działaniu firmy. Wynikało z nich m.in., że węgiel sprowadzany z Rosji i Kazachstanu oferowany był jako polski, nieprawidłowości dotyczyły także jego jakości i ilości. Tworzono przy tym fikcyjną dokumentację związaną z dystrybucją węgla, części transakcji w ogóle nie ewidencjonowano. Wszystko też świadczyło o zorganizowanym charakterze działalności przestępczej.

Śledztwo prowadzi Wydział ds. Przestępczości Gospodarczej Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy. Postępowanie pozwoli ustalić, w jakim stopniu został uszczuplony majątek Skarbu Państwa. Według wstępnych szacunków podejrzani mogli wyłudzić zwrot nienależnego podatku VAT na kwotę co najmniej 35 mln zł, dopuścili się oszustw na kwotę ok. 30 mln zł i wyprali ponad 22 mln zł pochodzących z przestępstw.

Składy Węgla i MM Group mają siedziby w Białych Błotach k. Bydgoszczy. Jednym z udziałowców spółki Składy Węgla jest Marek Falenta, który jest podejrzany o współudział w procederze nielegalnych podsłuchów polityków.

Wybrane dla Ciebie
Ranking zamożności. Najbiedniejsze miasteczko jest na Dolnym Śląsku
Ranking zamożności. Najbiedniejsze miasteczko jest na Dolnym Śląsku
Gdzie wyrzucić styropian po telewizorze albo lodówce? Oto odpowiedź
Gdzie wyrzucić styropian po telewizorze albo lodówce? Oto odpowiedź
1750 zł dopłaty do rachunków. Kto skorzysta i jak złożyć wniosek?
1750 zł dopłaty do rachunków. Kto skorzysta i jak złożyć wniosek?
Polscy rolnicy sadzą na potęgę. Wielki wzrost od nowelizacji ustawy
Polscy rolnicy sadzą na potęgę. Wielki wzrost od nowelizacji ustawy
Niemcy zbadali proszki do prania. Zwycięska marka w dyskoncie w Polsce
Niemcy zbadali proszki do prania. Zwycięska marka w dyskoncie w Polsce
Kłopoty dwóch polskich marek. Jest wniosek o upadłość
Kłopoty dwóch polskich marek. Jest wniosek o upadłość
Prince Polo XXL zgubiło kilka gramów. Producent się tłumaczy
Prince Polo XXL zgubiło kilka gramów. Producent się tłumaczy
Rewolucja na kolei. Znamy termin przyspieszenia mazurskich pociągów
Rewolucja na kolei. Znamy termin przyspieszenia mazurskich pociągów
Naukowcy odkryli alternatywę dla zwierząt. Pomysł na algi morskie
Naukowcy odkryli alternatywę dla zwierząt. Pomysł na algi morskie
Oto najtańsza sieć w Polsce. Porównali ceny w supermarketach
Oto najtańsza sieć w Polsce. Porównali ceny w supermarketach
"Mamy ręce pełne roboty". Tyle można zarobić na sprzątaniu grobów
"Mamy ręce pełne roboty". Tyle można zarobić na sprzątaniu grobów
Tragedia w Częstochowie. Nie żyje pracownik huty
Tragedia w Częstochowie. Nie żyje pracownik huty