Podróżniczy hit wraca 1 września. Zmiany w bonie turystycznym

Podlaski Bon Turystyczny to regionalny voucher przyznawany pełnoletnim turystom, którzy zarezerwują co najmniej dwa noclegi w woj. podlaskim. Cieszy się ogromnym zainteresowaniem - w pierwszej turze nabór skończył się w dniu jego uruchomienia i wygenerowano ponad 1 tys. bonów (chętnych było ponad 100 tys. osób). W drugiej turze ok. 4 tys. bonów rozeszło się w ciągu zaledwie 2,5 min.

Podczas konferencji prasowej poznaliśmy szczegóły trzeciej edycji, która wystartuje 1 września 2025 r. Tym razem władze regionu wprowadziły zmiany w programie.

Dofinansowanie jest w kwocie stałej, bez względu na to, czy śpimy w hotelu, w różnej kategoryzacji pod kątem gwiazdek, w pensjonacie czy w innym miejscu noclegowym - podkreślił Łukasz Prokorym, marszałek woj. podlaskiego.

W regulaminie, który pojawił się na oficjalnej stronie internetowej, czytamy, że po zmianach podlaski bon turystyczny będzie opiewał na 300 zł bez względu na kategorię obiektu noclegowego.

Zgodnie z zasadami, w ramach trzeciej edycji chętni będą mogli generować bony na noclegi we wrześniu, październiku, listopadzie i grudniu. - Na vouchery w ramach trzeciej edycji zarezerwowano 2 mln 350 tys. zł - przyznała podczas konferencji Marta Grzelak, dyrektor biura Podlaskiej Regionalnej Organizacji Turystycznej.

Wyraziła też nadzieję, że program będzie kontynuowany w latach kolejnych. - Będziemy go usprawniać i modyfikować, aby nowe grupy mogły z niego skorzystać - zaznaczyła.

Krzysztof Truskolaski, poseł pochodzący z Białegostoku, podkreślił, że "ten sezon jest rekordowy". - Turyści znowu bardzo chętnie odwiedzają nasze województwo - ocenił.

Jak przypomniał, zgodnie z zasadami vouchery mogą generować mieszkańcy pozostałych regionów Polski, a od drugiej edycji - także mieszkańcy woj. podlaskiego. Zwrócił uwagę, że w trakcie drugiego naboru wygenerowano 4 tys. bonów, ale na mieszkańców regionu przypadło tylko 9 proc.

- Uważam, że to mało. Będę rozmawiał z zarządem o tym, żeby przypisać dla mieszkańców woj. podlaskiego procentową pulę, aby mieszkańcy mieli zagwarantowany udział w całej puli bonów - stwierdził.

Z kolei marszałek przyznał, że "położenie przy wschodniej granicy Polski do niedawno było jeszcze wielkim atutem, ale obecnie jest tym, co może powodować, że ten turysta rzadziej chce do nas przyjeżdżać". Jak wyjaśnił, idea bonu turystycznego polega na tym, aby pokazać mieszkańcom innych zakątków Polski, że Podlasie jest bezpieczne.

- To jest też forma wsparcia samorządu województwa podlaskiego dla naszego sektora, naszych podlaskich firm - dodał Bogdan Dyjuk, członek zarządu województwa podlaskiego.