Podwyżki stóp proc. w perspektywie średniookresowej - Chojna-Duch, RPP (wywiad)
24.02. Warszawa (PAP) - Kwestia podwyżek stóp procentowych istnieje w perspektywie średniookresowej, sygnalizowanie ich obecnie byłoby przedwczesne - oceniła w wywiadzie dla PAP...
24.02. Warszawa (PAP) - Kwestia podwyżek stóp procentowych istnieje w perspektywie średniookresowej, sygnalizowanie ich obecnie byłoby przedwczesne - oceniła w wywiadzie dla PAP Elżbieta Chojna-Duch, członek Rady Polityki Pieniężnej. Jej zdaniem obecnie inflacja nie stanowi głównego problemu.
"Kwestia podwyżek stóp procentowych istnieje, ale w perspektywie średniookresowej. Sygnalizowanie dzisiaj podwyżek stóp procentowych byłoby przedwczesne. Mamy jeszcze dzisiaj zbyt dużo niepewności dla wzrostu gospodarczego" - powiedziała Chojna-Duch w środę w wywiadzie dla PAP.
Jej zdaniem istotniejszymi problemami od inflacji są sytuacja w gospodarce oraz finansach publicznych. Chojna-Duch ocenia, że inflacja CPI będzie się obniżać, by na przełomie lipca i sierpnia osiągnąć najniższy poziom, możliwe, że poniżej celu RPP. Od września zaś inflacja zacznie rosnąć.
"Rada bacznie obserwuje tendencje w gospodarce polskiej i w otoczeniu zewnętrznym. Waży ryzyka związane ze wzrostem gospodarczym, uwzględniła fakt, że inflacja będzie w najbliższych miesiącach spadać i według najnowszych prognoz najniższy poziom osiągnie na przełomie lipca i sierpnia, wtedy może nawet zejść poniżej celu RPP. Od września zacznie się podwyższać, biorąc pod uwagę te okoliczności RPP utrzymała stopy na dotychczasowym poziomie" - powiedziała.
"Problemem nie jest w tej chwili inflacja, ale sytuacja na rynku pracy, rosnące bezrobocie, spadająca sprzedaż detaliczna i konieczność opanowania deficytu sektora finansów publicznych i długu publicznego" - dodała.
Chojna-Duch ocenia, że PKB w 2010 r. wzrośnie o 3 proc., jednak czynnikiem ryzyka dla tej prognozy jest sytuacja w Grecji i innych państwach UE mających problemy w sferze finansów publicznych.
"Podtrzymuję swoją wcześniejszą ocenę, że PKB wzrośnie w tym roku o ok. 3 proc., pod warunkiem, że sytuacja w Grecji i całego PIIGS zostanie opanowana. Ryzyka i zagrożenia które wiążą się z tą sytuacją są dość poważne" - powiedziała Chojna-Duch.
Jej zdaniem Polska powinna wejść do ERM2 dopiero gdy ukształtuje się większość popierająca niezbędne zmiany w konstytucji.
"Zbyt dużym ryzykiem byłoby wejście do ERM2 bez poparcia politycznego dla zmian w konstytucji. Moglibyśmy wejść do ERM2 będąc w procedurze nadmiernego deficytu, jednak z perspektywą szybkiego zejść z deficytem sektora finansów publicznych poniżej 3 proc. PKB" - powiedziała.
Bartek Godusławski (PAP)
bg/ fdu/ jtt/