Pół miliona złotych na zalane drogi
Gminy, które ucierpiały w tegorocznej powodzi, dostaną po kilkadziesiąt tysięcy złotych na remonty i naprawę dróg. Dolnośląski urząd marszałkowski właśnie przeznaczył na to ponad pół miliona złotych.
21.10.2009 | aktual.: 21.10.2009 10:24
Wsparcie trafi do trzech gmin z regionu jeleniogórskiego: Mysłakowic, Podgórzyna i Kamiennej Góry.
W lipcowej powodzi żywioł zniszczył drogi w Karpnikach i Strużnicy (gm. Mysłakowice). Za 80 tys. zł od samorządu województwa władze wyremontują dwie drogi w Karpnikach.
- W przyszłym roku zabierzemy się za naprawę mostów - mówi Zdzisław Pietrowski, wójt Mysłakowic. - Teraz nie mamy na to funduszy. Zniszczenia wyrządzone przez powódź w gminie są ogromne. Prace, które trzeba wykonać, mają kosztować ponad 600 tys. zł.
Tyle samo pieniędzy, co Mysłakowice, otrzyma gmina kamiennogórska.
- Potrzeby są jednak o wiele większe - podkreśla Janina Sawicka, zastępca wójta Kamiennej Góry. Straty oszacowano tam na około 3 mln zł. W pierwszej kolejności władze zamierzają wyremontować odcinek wału oporowego, który biegnie przez Będziny i Czarnów.
Urząd Wojewódzki we Wrocławiu, w ramach usuwania skutków powodzi, dołożył gminie milion złotych. Dzięki temu samorząd wyremontuje odcinek drogi w Czarnowie.
Jezdnie będą naprawiane również w Sosnówce i Bobrowie, w gminie Podgórzyn. Koszt remontów wyniesie około 100 tys. zł, 70 tys. zł dołożył marszałek.
Pieniądze na usuwanie skutków powodzi otrzymają również: gmina Stare Bogaczowice (90 tys. zł), gmina wiejska Świdnica (100 tys. zł) oraz powiat górowski (100 tys. zł).