Polacy lubią reklamacje. Z tymi towarami wracają do sklepów
Tylko 16 proc. badanych przyznaje, że nie korzysta z praw konsumenckich. Z badania IQS dla Digital Care wynika też, reklamacje składa co drugi Polak. Najwięcej niezadowolonych zgłasza reklamacje na elektronikę, obuwie i odzież.
Jak poinformowała "Rzeczpospolita", tylko 16 proc. badanych przyznaje, że nie korzysta z praw konsumenckich. Mimo to - jak zauważa redakcja - wielu wciąż nie wie o nowych możliwościach walki o swoje, co dla firm mogłoby oznaczać wyzwania i koszty.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zwrot mylony z prawem do reklamacji. UOKiK: pytajmy w sklepach o zasady
Reklamacja dla wielu oznacza kłopotliwą procedurę bez szans na powodzenie. Ale to się zmienia - zaznacza "Rz".
Najwięcej klientów reklamacje na elektronikę
Z badania IQS dla Digital Care wynika, że elektronika to 43 proc. reklamacji, nieco poniżej 40 proc. wskazań zebrały odzież i obuwie. Tylko 12 proc. zgłaszało je w przypadku żywności, a usługi mają poniżej 10 proc. (w tym najwięcej, bo 9 proc. zrobiło to w przypadku firm telekomunikacyjnych, ale już banków – 4 proc., a 3 proc. wskazało usługi zdrowotne).
UOKiK przypomina, że kiedy kupimy towar, który ma wady, możemy wybrać jedno z czterech roszczeń przysługujących w ramach tak zwanej rękojmi: wymianę towaru na nowy, naprawę, obniżenie ceny lub - jeżeli wada jest istotna - odstąpić od umowy. Wybór "ścieżki reklamacyjnej" zależy od konsumenta, ale sprzedawca nie zawsze musi się na taki wybór zgodzić.