Polacy na liście najlepiej zarabiających na grach. Wygrywają imponujące sumy
Dziewięciu Polaków znalazło się w rankingu 500 najlepiej zarabiających zawodników w e-sporcie. Drugie miejsce - z ponad 3 mln dol. na koncie - zajął Amer Barqawi, Jordańczyk, który posiada także polskie obywatelstwo.
Rywalizacja graczy komputerowych to dziś wielki biznes z ogromnymi pieniędzmi. Światowe turnieje ogląda nie mniej osób, niż zmagania tradycyjnych sportowców w popularnych dyscyplinach. Relację z jednego z nich, który odbył się w Moskwie, prowadził serwis gry.wp.pl.
Najpopularniejszym e-sportowym wydarzeniem w historii były Mistrzostwa Świata w League of Legends. W 2015 r. finały obejrzało w sumie 36 mln osób, a w szczytowym momencie jednocześnie oglądało 14 mln widzów. Największa historyczna pieniężna pula nagród została natomiast zgromadzona w minionym roku w turnieju The International 2017 w grze komputerowej Dota 2 i wynosiła 24 787 916 dolarów.
W Polsce najważniejszą imprezą tego typu jest turniej w katowickim Spodku - Intel Extreme Masters. - To przedsięwzięcie, którego wartość liczymy w milionach euro, a zaangażowanych w jego organizację jest ponad 1500 osób - wyjaśniał w rozmowie z money.pl Krzysztof Pikiewicz, szef ESL Polska, największego organizatora turniejów e-sportowych w Europie.
Firma Newzoo oszacowała w 2016 roku, że w 2019 roku sportem elektronicznym będzie interesować się około 345 milionów osób.
Ile mogą zarobić na e-sporcie zawodnicy? Nawet ponad 3 mln dol. Reprezentujący Niemcy KuroTakhasomi, lider listy najlepiej zarabiających, którą tworzy serwis www.esportsearnings.com zgarnął blisko 3,5 mln dolarów. Wśród czołowych zawodników e-sportu są również Polacy. Na drugim miejscu znalazł się Jordańczyk, który posiada także polskie obywatelstwo - Amer Barqawi. Miracle, bo taki ma pseudonim, jest jednym z dwóch zawodników, którzy przekroczyli 3 mln dol.
Na miejscach 75. i 76. uplasowali się Filip "NEO" Kubski i Wiktor "TaZ" Wojtas, którzy specjalizują się w Counter Strike'u. Według szacunków portalu wygrali do tej pory po ok. 670 tys. dol. A grają od 2014 r.
Zobacz także: Tak naprawia się twoje komputery
Na miejscach 101., 112. i 114. znaleźli się odpowiednio: Jarosław "pashaBiceps" Jarząbkowski, Paweł "byali" Bieliński i Janusz "Snax" Pogorzelski. Pierwszy z nich ma na koncie wygrane sięgające blisko 570 tys. dol. Pozostali dwaj niecałe 520 tys. dol.
W rankingu 500 znaleźli się też polscy gracze "StarCraft 2". Na 197. miescu uplasował się Artur "Nerchio" Bloch z wygranymi sięgającymi 325 tys. dol. 396. pozycję zajmuje Grzegorz "MaNa" Komincz (176 tys. dol.). Do "500" załapał się również Mikołaj "Elazer" Ogonowski. 159 tys. dol. dało mu 443. pozycję.