Polscy pracownicy nie "zalali" Unii

Nie sprawdziły się obawy, że po pierwszym maja 2004 roku Polacy będą masowo wyjeżdżać za granicę do pracy. Z danych wynika, że jedynie 500 tysięcy z nas zdecydowało się na pracę w krajach Unii.

Nie sprawdziły się obawy, że po pierwszym maja 2004 roku Polacy będą masowo wyjeżdżać za granicę do pracy. Z danych wynika, że jedynie 500 tysięcy z nas zdecydowało się na pracę w krajach Unii. Wielka Brytania, Irlandia i Szwecja, które jako jedyne w ubiegłym roku otworzyły dla nas rynki pracy, nie żałują swoich decyzji.

Co ciekawie, Polacy w pierwszym roku naszego członkostwa w Unii najczęściej wyjeżdżali nie tam, gdzie drzwi mieli otwarte, ale do Niemiec, poinformowała Magdalena Sweklej z Ministerstwa Gospodarki i Pracy. Do pracy sezonowej w Niemczech wyjechało w 2004 roku 320 tysięcy Polaków - o 20 procent więcej niż rok wcześniej. Nasi zachodni sąsiedzi nie zdecydowali się jednak na otwarcie rynku pracy. Tam obowiązuje 7-letni okres przejściowy.

Dyrektor Fundacji Konrada Adenauera Stephen Raabe wątpi, by ten okres udało się skrócić. Podkreślił, że mają problemy z bezrobociem, dlatego trudno byłoby przed samymi Niemcami wytłumaczyć się z takiej decyzji.

Z kolei Konsul Generalna Wielkiej Brytanii w Polsce Julia Longbottom poinformowała, że jej kraj na otwarciu rynku pracy zyskał wykwalifikowanych pracowników. W Wielkiej Brytanii w pewnym momencie nieobsadzonych było 600 tysięcy miejsc pracy. Część z nich zajęli Polacy.

Konsul podkreśliła, że Wielka Brytania potrzebuje naszych kierowców, lekarzy, ale także hydraulików, którzy są tam ponoć na wagę złota.

Magdalena Sweklej poinformowała jednak, że hydraulicy nie są grupą zawodową, która podbija Europę. Najwięcej wyjechało ludzi do pracy w sektorze budowlanym i rolniczym, a także lekarzy i pielęgniarek.

W Wielkiej Brytanii w ciągu pierwszych 11-tu miesięcy naszego członkostwa w Unii zarejestrowało się 100 tysięcy pracowników z Polski. Szacuje się, że jedna trzecia z nich wcześniej pracowała na czarno.

Wybrane dla Ciebie

Rewolucja zacznie się za dwa tygodnie. Oto co musisz wiedzieć
Rewolucja zacznie się za dwa tygodnie. Oto co musisz wiedzieć
Nawet 1500 zł kary. Tak może się skończyć jazda ciągnikiem po ulicy
Nawet 1500 zł kary. Tak może się skończyć jazda ciągnikiem po ulicy
Ranking ciągników. Oto najpopularniejsze marki w Polsce
Ranking ciągników. Oto najpopularniejsze marki w Polsce
Polacy donoszą na siebie coraz chętniej. Najczęściej niesłusznie
Polacy donoszą na siebie coraz chętniej. Najczęściej niesłusznie
Szukają miejsca na gigafabrykę za 600 mln euro. Na stole Polska
Szukają miejsca na gigafabrykę za 600 mln euro. Na stole Polska
Ceny opału przed przymrozkami. Tyle kosztuje metr drewna
Ceny opału przed przymrozkami. Tyle kosztuje metr drewna
Ceny papryki w połowie września. W hurcie i detalu
Ceny papryki w połowie września. W hurcie i detalu
Wciąż nowa funkcja mObywatela. Oto jak dodać dokument
Wciąż nowa funkcja mObywatela. Oto jak dodać dokument
Upadek historycznej mleczarni. Cała załoga zwolniona
Upadek historycznej mleczarni. Cała załoga zwolniona
Ruszają testy polskich wojskowych dronów. Na styku Mazur i Podlasia
Ruszają testy polskich wojskowych dronów. Na styku Mazur i Podlasia
Emerytura dla rolnika. Tyle wynosi dla osób z 25‑letnim stażem
Emerytura dla rolnika. Tyle wynosi dla osób z 25‑letnim stażem
Nie dostałeś czternastki? Mamy dla ciebie harmonogram
Nie dostałeś czternastki? Mamy dla ciebie harmonogram