Polska powinna pozyskać unijne środki na składowanie CO2
Polska powinna ubiegać się o środki unijne
na inwestycje związane ze składowaniem CO2 - przekonuje europoseł
prof. Jerzy Buzek. Kwota dofinansowania na jedną taką instalację
może wynieść nawet 1 mld euro.
Szef klubu PO Zbigniew Chlebowski podkreślił podczas piątkowej konferencji w Sejmie, że budowa instalacji umożliwiających magazynowanie CO2 i projekt produkcji gazu syntetycznego z węgla są ważnym elementem rządowego programu energetycznego.
Przypomniał, że koalicja PO-PSL pracuje nad planami zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego Polski. Program zawiera m.in. spis inwestycji strategicznych umożliwiających dywersyfikację gazu i gazowanie węgla.
_ Będziemy zabiegać o środki unijne na realizację wielu przedsięwzięć, które będą w tym programie zapisane _ - zapewnił Chlebowski.
Buzek podkreślił, że w UE istnieje program dotyczący wykorzystania technologii wychwytywania i składowania pod ziemią CO2. Według Buzka, Unia ma zamiar dofinansować 12 instalacji tego typu do 2015 r. Jak zaznaczył, kwota na jedną instalację może wynieść nawet 1 mld euro.
"Ważne jest, aby jak najwięcej z tych środków wykorzystać" - ocenił.
Buzek podkreślił, że istnieje program dla Polski, zakładający finansowanie ze źródeł krajowych i unijnych tego rodzaju projektów.
Europoseł zwrócił uwagę, że produkowany z węgla gaz można wykorzystać do produkcji nawozów sztucznych, a także zmniejszyć dzięki niemu import gazu z Rosji.