Porozumienie ws. polityki rolnej i dopłat

Po dwóch dniach negocjacji ministrowie rolnictwa krajów UE w nocy z wtorku na środę uzgodnili stanowisko ws. reformy Wspólnej Polityki Rolnej (WPR). Porozumienie z PE spodziewane jest w środę wieczorem. Reforma przewiduje m.in. uzależnienie 30 proc. dopłat od wymogów ekologicznych.

Porozumienie ws. polityki rolnej i dopłat
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

26.06.2013 | aktual.: 26.06.2013 07:51

- Mieliśmy dwa dni satysfakcjonujących rozmów (...). Mamy teraz uzgodniony, finalny i zaktualizowany mandat Rady UE (do negocjacji z PE w sprawie WPR) - powiedział na konferencji prasowej w Luksemburgu reprezentujący irlandzką prezydencję minister rolnictwa tego kraju Simon Coveney.

Zaznaczył, że po raz pierwszy równolegle z radą ministrów toczyły się tzw. trylogi, czyli trójstronne negocjacje reprezentującej kraje UE prezydencji z przedstawicielami Parlamentu Europejskiego (PE) i Komisji Europejskiej (KE). - Nie mamy jeszcze sfinalizowanej Wspólnej Polityki Rolnej, ruszamy teraz do PE do Brukseli, gdzie mam nadzieję będziemy mieli finalny trylog w sprawie reformy WPR - zapowiedział irlandzki minister.

- Mamy nadzieję, że uda się rozstrzygnąć wszystkie pozostałe do rozwiązania kwestie, mamy teraz jasny mandat w sprawie kompromisów i ustępstw jakie możemy zaoferować (PE). Mam nadzieję, że w partnerstwie z PE i KE możemy sfinalizować porozumienie, które jest dobre dla rolników, dla środowiska, dla przemysłu spożywczego, które przyniesie im pewność na następne siedem lat - mówił Conveney.

Wśród pozostałych do uzgodnienia kwestii z PE Conveney wymienił datę wygaśnięcia kwot cukrowych (PE chce, by był to 2020 r. a kraje UE - 2017 r.), pakiet mleczny (wsparcie sektora mlecznego po wygaśnięciu kwot w 2015 r.) oraz limit dopłat na jedno gospodarstwo rolne (PE chce obowiązkowego limitu na poziomie 300 tys. euro, a kraje UE obstają przy dobrowolnym ograniczeniu). Kraje UE, PE i KE muszą się też jeszcze dogadać w sprawie wysokości kar za niespełnianie przez rolników wymogów ekologicznych oraz w sprawie ograniczenia liczby agencji wypłacających dopłaty.

Dużym problemem może się okazać walka o wpływy między Radą UE a PE w kwestii pewnych decyzji w polityce rolnej takich jak np. ustalanie cen skupów interwencyjnych czy kwot. PE zaznacza swoją rolę w związku z faktem, iż unijny traktat z Lizbony po raz pierwszy dał mu prawo do współdecydowania w sprawie WPR. Jak określił Conveney, chodzi o rozstrzygnięcie "kto ma prawo decydować o czym".

Także obecny na konferencji prasowej komisarz UE ds. rolnictwa Dacian Ciolos zaznaczył, że chodzi tu o ustalenie "relacji międzyinstytucjonalnych" i wypracowanie praktycznych zasad ich współpracy po wejściu w życie traktatu z Lizbony.

- Ale ważne, aby podkreślić, że mieliśmy ogromny postęp w trylogach w ostatnich dniach. Mamy porozumienie w sprawach: wyrównywania dopłat wewnątrz krajów, dopłat uzależnionych od produkcji (będą mogły stanowić one do 15 proc. dopłat - PAP), młodych rolników (na ich wsparcie ma być obowiązkowo przeznaczone do 2 proc. puli dopłat rolnych - PAP), aktywnych rolników (z dopłat mają być wykluczone np. lotniska czy pola golfowe - PAP) i w sprawie małych rolników - wymienił irlandzki minister.

Dodał, że jest też porozumienie ministrów i PE w sprawie całego programu Rozwój Obszarów Wiejskich.

Wyrównywanie dopłat wewnątrz krajów jest ważne dla Irlandii, Francji, Belgii, Hiszpanii, Portugalii, Włoch, Danii i Luksemburga. W krajach tych występują duże różnice w dopłatach między rolnikami; najwięcej dostają ci najbardziej produktywni. KE chciała wyrównać te różnice; ostatecznie wyrównanie będzie stopniowe. Do końca 2019 r. ma nie być w tych krajach rolników, którzy będą dostawać mniej niż 60 proc. średniej dopłat w kraju, jednocześnie żaden rolnik nie może stracić więcej niż 30 proc. dopłat. Dla Polski ważną kwestią było wyrównywanie dopłat między krajami UE.

Na politykę rolną przeznaczone będzie blisko 40 proc. środków przyszłego budżetu UE na lata 2014-2020. Przywódcy uzgodnili wieloletni budżet na poziomie 960 mld euro, jest on teraz negocjowany z PE.

Na realizację Wspólnej Polityki Rolnej w latach 2014-2020 Polska - zgodnie z lutowymi postanowieniami przywódców krajów UE - ma otrzymać ok. 28,5 mld euro.

Julita Żylińska

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)