Port gdański bez rosyjskiej ropy

Sytuacja finansowa gdańskiego portu pogarsza się z dnia na dzień. Ustały przeładunki w Bazie Paliw Płynnych w gdańskim Porcie Północnym, której operatorem jest spółka Przedsiębiorstwo Przeładunków Paliw Płynnych Naftoport w Gdańsku.

Do dziś Przedsiębiorstwo Eksploatacji Rurociągów Naftowych Przyjaźń SA w Płocku nie podpisało umowy z kontrahentami rosyjskimi na tłoczenie do portu gdańskiego tranzytowej ropy, eksportowanej przez Rosję drogą morską.

Stanisław Cora, prezes Zarządu Morskiego Portu Gdańsk SA, oraz Paweł Adamowicz, prezydent Gdańska i zarazem przewodniczący Rady Nadzorczej ZMPG SA, skierowali do Aleksandra Grada, ministra skarbu państwa, pismo. Wskazują w nim na zagrożenie dla portu, jakie stanowi - jak piszą - niefrasobliwość PERN. Prezes ocenia sytuację portu jako dramatyczną.

Pięcioletnia umowa PERN z firmą J&S Energy na tranzyt i załadunki rosyjskiej ropy na stanowiskach przeładunkowych w Porcie Północnym wygasła pod koniec ubiegłego roku. W grudniu PERN poinformował, że tzw. kontraktacja usług tranzytowych nastąpi podczas przetargu elektronicznego. Tylko że taki przetarg nie został przeprowadzony.

Przeładunki paliw płynnych w Gdańsku stanowią średnio 40 proc. załadunków i wyładunków towarów. Bez przychodów z tych przeładunków zarząd portu i spółki portowe, obsługujące zbiornikowce, nie będą w stanie prowadzić działalności.

Już teraz ZMPG SA funkcjonuje w oparciu o prowizorium budżetowe.
_ Zwróciliśmy się do resortu skarbu państwa, jako właściciela portu i PERN. Liczymy na wsparcie posłów z Pomorza. Pomoc zadeklarował już Bogdan Borusewicz, marszałek Senatu RP _ - dodaje prezes Cora. _ Zdecydowałem się interweniować u ministra skarbu państwa w sprawie Zarządu Morskiego Portu Gdańsk z jednego, zasadniczego powodu _ - zaznacza prezydent Adamowicz. _ Nasz port, z uwagi na bezpieczeństwo energetyczne, jest strategiczny dla polskiej gospodarki morskiej _.

Jego sprawne i niezakłócone funkcjonowanie ma niezwykle istotne znaczenie dla Gdańska. Wszelkie kłopoty portu, jak każdego innego dużego zakładu pracy, mogą odbić się negatywnie także na kondycji ekonomicznej całego regionu. W roku 2004 udział załadunków ropy tranzytowej w Gdańsku, w przeładunkach ogółem, stanowił 42,8 proc., w roku 2006 - 40,9 proc, a w minionym roku - 35,4 proc.

NaszeMiasto.pl

Wybrane dla Ciebie
Pożyczyłeś pieniądze rodzinie? Tego terminu musisz pilnować
Pożyczyłeś pieniądze rodzinie? Tego terminu musisz pilnować
Rolnicy od rana blokują drogę. "Grzęźniemy w bagnie"
Rolnicy od rana blokują drogę. "Grzęźniemy w bagnie"
Szukają Polaków do pracy w Niemczech. Płacą 3 tys. zł tygodniowo
Szukają Polaków do pracy w Niemczech. Płacą 3 tys. zł tygodniowo
Ważny komunikat Biedronki. Od 2 grudnia zmiany w aplikacji
Ważny komunikat Biedronki. Od 2 grudnia zmiany w aplikacji
W szufladach kurzą się cenne przedmioty. Są warte tysiące złotych
W szufladach kurzą się cenne przedmioty. Są warte tysiące złotych
Wigilia 2025. Kto spędzi ją w pracy? Jest kilka wyjątków
Wigilia 2025. Kto spędzi ją w pracy? Jest kilka wyjątków
Zima atakuje. Firmy mają 5 obowiązków. Inaczej nawet 30 tys. zł kary
Zima atakuje. Firmy mają 5 obowiązków. Inaczej nawet 30 tys. zł kary
Afera ws. mleka dla niemowląt. Wątpliwości budzi skład
Afera ws. mleka dla niemowląt. Wątpliwości budzi skład
Ostatnia szansa na dodatkowe 300 zł. ZUS kończy nabór wniosków
Ostatnia szansa na dodatkowe 300 zł. ZUS kończy nabór wniosków
Wyrok ws. przekrętu na owce w Gdańsku. Sąd skazał byłego urzędnika
Wyrok ws. przekrętu na owce w Gdańsku. Sąd skazał byłego urzędnika
Gigant zapowiada masowe zwolnienia. Tysiące osób stracą pracę
Gigant zapowiada masowe zwolnienia. Tysiące osób stracą pracę
Rząd chce przejąć Carrefoura w Polsce? Jest wniosek resortu
Rząd chce przejąć Carrefoura w Polsce? Jest wniosek resortu