Trwa ładowanie...

Praca w fast foodzie. Lepiej w „sieciówce” czy małym barze?

Ile da się zarobić i jakie umowy oferują pracownikom wybrane restauracje?

Praca w fast foodzie. Lepiej w „sieciówce” czy małym barze?Źródło: Thinkstock
d1x4nqb
d1x4nqb

*Chętnie zatrudniają niepełnosprawnych, kuszą elastycznym czasem pracy i przyjazną atmosferą. Czy praca w sieci np. Mc Donald's jest bardziej opłacalna niż w małym barze szybkiej obsługi nie należącym do korporacji? *

Ile da się zarobić i jakie umowy oferują pracownikom wybrane restauracje?

Małe biznesy „hamburgerowo - zapiekankowe" znikają. Renesans przeżywają w sezonie. Na co dzień jednak zastąpiły je bary z kebabem - popularną przekąską typu fast food. Według szacunków firmy Istanbul, w samych tylko Niemczech sprzedaje się dziennie około 500 tys. ton ich kebaba. Budki i bary z kebabem, których coraz więcej w polskich miastach mogą świadczyć o tym, że Polacy również polubili tę przekąskę.

Doner Kebap - sieć barów fast food

Można tu zamówić, oprócz popularnego kebaba, zapiekanki, również zupy i kilka dań obiadowych. Pracownicy są zatrudnieni w oparciu o umowę o pracę. Przygotowują dania, obsługują kasę, sprzątają. Początkowo zarabiają 70 zł brutto, za dziewięć godzin pracy. Z czasem zarabia się coraz więcej.

Pracując na etacie można zarobić nawet do 2,4 tys. zł netto. Po doliczeniu nadgodzin wynagrodzenie zwiększa się nawet do 3 tys. zł - relacjonuje jeden z pracowników, który w Doner Kebap pracuje już pięć lat.

d1x4nqb

Pracownicy mogą też liczyć na premie uznaniowe.

- Nigdy nie ma problemu z wypłatami, pieniądze są wypłacane na czas - mówi pracownik baru. Chwali sobie rodzinną atmosferę w firmie i relacje z szefostwem. Nigdy nie rozważał pracy w korporacji.

Chilli Kebab - mały bar z kebabem

Pracownicy są zatrudnieni na umowę o pracę. Ci, którzy pracują dorywczo w weekendy mają umowy zlecenia. Pracownicy robią to samo, co zatrudnieni w „sieciówce”, za wyjątkiem jednak przygotowywania dań typowo obiadowych. Wynagrodzenie? Pracownicy na początek dostają najniższą krajową płacę, czyli 1111,86 zł na rękę.

Na godzinę to wychodzi około 6,6 zł. Stawka zaczyna rosnąć, gdy pracownik sprawdza się w tym co robi i zyskuje uznanie szefa. Po krótkim czasie można więc zarobić około 1500 zł na rękę. Pracownicy mogą też jeść za darmo. - W firmie panuje rodzinna atmosfera, większość pracowników pracuje tu od wielu lat – informuje właścicielka lokalu, Karolina Głowacz.

d1x4nqb

Mały bar z kebabem w okolicach gdańskiego dworca

Szef zapewnia umowę o pracę. Pracownicy przygotowują kebab, sprzątają, obsługują kasę. Przez pierwszy miesiąc otrzymują najniższą krajową pensję. Potem stawka rośnie. - Do 8 - 9 zł na rękę, za godzinę - mówi pracownik. Dodatki? Jedynie napiwki. A poza tym nic.

McDonald’s – można szybko awansować

- Początkujący pracownik zarabia 9 zł brutto na godzinę. Daje to kwotę 6,06 zł na rękę przy umowie o pracę, jaką restauracja zapewnia wszystkim pracownikom - informuje Dominik Szulowski, menedżer ds. public relations w McDonald's Polska.

Pracownicy otrzymują też tzw. bonifikartę, która upoważnia ich do kupowania wybranych dań w niższych cenach, np. kanapki za 5 - 6 zł zamiast za 8 - 11 zł. Co należy do obowiązków pracownika?

d1x4nqb

- Nowy pracownik powinien zdobyć doświadczenie na każdym ze stanowisk w restauracji. Dobrze wyszkolona osoba powinna równie sprawnie dawać sobie radę w pracy przy kasie, jak i w restauracyjnej kuchni - tłumaczy Szulkowski.

Restauracja kusi pracowników szybką możliwością awansu:
- Jeśli pracownik dobrze opanował umiejętności wymagane na stanowisku szeregowego członka załogi, może liczyć na awans do poziomu instruktora, a potem tzw. swing menedżera, potem asystenta i wreszcie kierownika restauracji. Pracownik przechodzi na wyższy szczebel, gdy jego praca jest dobrze oceniana, musi też zaliczyć programy szkoleniowe. Nierzadkie są przypadki, gdy kierownikiem restauracji zostawała osoba z niewiele ponad rocznym stażem pracy - mówi Szulkowski.

Benefity płacowe zależą od stanowiska i zaangażowania w pracę. Anna Jarosz, była pracownica restauracji wspomina, że w ciągu przepracowanego roku dostawała co 2-3 miesiące podwyżkę o 20-50 gr. Zaczynała od stawki ok. 6 zł za godzinę, po pewnym czasie zarabiała już około 8 zł. Pamięta jednak pracownika, który przez 2 lata nie dostał żadnej podwyżki, zarabiał 6 zł za godzinę. Pracownicy otrzymywali premie np. za wzorową obsługę tajemniczego klienta.

d1x4nqb

- Wtedy jednorazowo można było otrzymać premię w wysokości 200 zł. Jednak w przypadku złej oceny, po prostu się wylatywało, ale to było sprawiedliwe, trzeba było się starać - dodaje była pracownica.

Dominik Szulkowski zaznacza, że ponad połowa restauracji sieci Mc Donald’s jest prowadzona przez niezależnych przedsiębiorców na zasadach franczyzy. - Są oni pracodawcami i prowadzą własne działania motywacyjne - mówi Szulkowski.

Michalina Domoń/MA

d1x4nqb
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1x4nqb