Polacy zdążyli się już oswoić z "paragonami grozy" znad morza. Okazuje się jednak, że inflacja dopadła nawet kultowe zapiekanki. Za kawałek bagietki z szynką i serem zapłacimy już nawet 25 zł.
Amerykanie mają burgera, Niemcy - wursta, a Polacy - zapiekankę. Kultowy fast food PRL-u właśnie wraca u nas do łask. Jak grzyby po deszczu wyrastają nowe lokale, serwujące przysmak.