Prasa: Banki na Białorusi przestają wydawać kredyty
Białoruskie banki przestają wydawać kredyty. Jest to skutek nowych przepisów, które obowiązują od czwartku - pisze w sobotę dziennik "Komsomolskaja Prawda w Biełorussii".
14.12.2013 | aktual.: 14.12.2013 12:43
Zgodnie z nowymi przepisami banki, które wydają kredyty oprocentowane powyżej dwukrotności stopy depozytowej, czyli na więcej niż 47 proc., muszą od razu odkładać do rezerwy taką samą sumę. Przepis dotyczy praktycznie wszystkich banków, które wydają kredyty konsumenckie, jako że obecnie ich oprocentowanie zaczyna się średnio od 56 proc.
"Bankom się nie opłaca pracować w takim systemie. I niektóre zareagowały momentalnie - w ogóle przestały wydawać kredyty konsumenckie" - pisze "Komsomolskaja Prawda", cytując przedstawicieli dwóch banków i oświadczenie trzeciego.
Analityk Wadzim Josub prognozuje w dzienniku, że z rynku znikną w ten sposób kredyty błyskawiczne, które zawsze są najwyżej oprocentowane.
Również od czwartku obowiązują nowe zasady przyznawania kredytów przedsiębiorstwom. Banki nie będą mogły dawać kredytów firmom, w których magazynach zalega niesprzedana produkcja.
Przepełnione magazyny są problemem białoruskiej gospodarki. Ponadto zaostrzenie polityki pieniężno-kredytowej na Białorusi zalecił Fundusz Antykryzysowy Eurazjatyckiej Wspólnoty Gospodarczej tworzonej przez Rosję, Kazachstan i Białoruś. Fundusz przyznał Białorusi 3 mld dolarów kredytu do wypłacenia w latach 2011-2013 i Mińsk czeka obecnie na jego 6. transzę.
Wysoka stopa depozytowa na Białorusi, wynosząca obecnie 23,5 proc., jest m.in. wynikiem dużej inflacji, która wprawdzie obniżyła się od rekordowego roku 2011, kiedy to wyniosła 108,7 proc., ale i tak jest znaczna - w ciągu 11 miesięcy tego roku wyniosła 13,8 proc.
Z Mińska Małgorzata Wyrzykowska